Najnowsze artykuły
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[2]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
7,9 / 10
22999 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 39270
Opinie: 2456
Przeczytał:
2010-08-01
2010-08-01
Cykl:
Progres (tom 1)
Średnia ocen:
7,8 / 10
2214 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (1 plus)
Czytelnicy: 6139
Opinie: 230
Zobacz opinię (1 plus)
Popieram
1
Od Perfekcyjnej Niedoskonałości zaczęłam swoją przygodę z Dukajem, i jak mnie tą książką zauroczył dwa lata temu, tak do tej pory ani trochę nie zdołałam się uwolnić spod jego czaru. Zachwyciła mnie jego wyobraźnia i od tej pory uważam go za geniusza. PN jest trudną lekturą - przez pierwsze kilkadziesiąt stron zupełnie nie ma się pojęcia, o co chodzi, autor niczego nie ułatwia, podsuwa tylko Krzywą Progresu na początek, a potem rzuca na głęboką wodę - i radź sobie sam! Żadna książka nie dała mi tyle przyjemności z lektury, żadna nie była takim intelektualnym wyzwaniem, i żadnej innej po przeczytaniu nie przewróciłam z powrotem na pierwszą stronę, żeby przeżyć ją jeszcze raz bez chwili zwłoki. Przez lata miałam problem, co odpowiedzieć na pytanie o ulubioną książkę, wraz z PN problem zniknął. Chciałabym móc polecić ją każdemu, żeby każdy mógł się w tym świecie zatracić tak jak ja, ale to zbyt wymagająca i specyficzna lektura i wiem, że nie każdemu się spodoba, ba! wielu może ją odrzucić po kilkunastu stronach, po których nic a nic nie rozumie, ale PN pozostaje moim osobistym numerem jeden.
Od Perfekcyjnej Niedoskonałości zaczęłam swoją przygodę z Dukajem, i jak mnie tą książką zauroczył dwa lata temu, tak do tej pory ani trochę nie zdołałam się uwolnić spod jego czaru. Zachwyciła mnie jego wyobraźnia i od tej pory uważam go za geniusza. PN jest trudną lekturą - przez pierwsze kilkadziesiąt stron zupełnie nie ma się pojęcia, o co chodzi, autor niczego nie...
więcej Pokaż mimo to