To jednoznacznie najlepszy z przeczytanych dotychczas przeze mnie komiksów serii SplitterDouble. Jest to o tyle dziwne, że jego scenariusz zawiera w sumie niewiele nowych elementów. Jean-Luc Istin stworzył kilka postaci, które jednoznacznie wskazują na fascynację autora Batmanem i Iron Manem. Znajdą się również nawiązania do takich serii jak „Heroes” czy „X-Men”. Całość została „przypudrowana” elementami space opery i thrillera. I byłaby to w sumie typowo pulpowa mieszanka, gdyby nie pewien aspekt natury, powiedzmy, metafizycznej. Opisać go bez spojlerowania nie potrafię, więc musicie mi uwierzyć na słowo, że jest on stosunkowo ciekawy. Dodatkowym plusem scenariusza są dialogi, które nie tylko dostarczają zręcznie ekspozycji, ale są wyważone i klarowne. Nawet w momentach, gdy następowało cofnięcie się akcji w czasie, nie miałem ani razu uczucia zagubienia, nie kroczyła ona zbyt dużymi krokami naprzód. Jedynym minusem byłoby zatem bardzo przygodowo-sztampowe zakończenie, które niestety nieco psuje mi odbiór całości.

Arnaud Boudoiron spisał się również na medal: jego rysunki są dobrze skadrowane, sprawnie skreślone i posiadają przyjemne dla oka palety barw (chociaż to już zasługa Vjacheslava Panerina, trzeciego autora, odpowiedzalnego za kolorowanie plansz). Boudoironowi odpowiada jednoznacznie tworzenie obrazów science fiction (statki kosmiczne, obce planety i formy życia). Nie zaniedbuje on jednak i postaci, które są dobrze rozpoznawalne i stosunkowo ciekawe. Warto również zauważyć, że obydwie części tego integrala są nieco dłuższe niż to zazwyczaj bywa. Zamiast typowych 48 stron mają one ich 54. Te dodatkowe sześć stron zostało jednoznacznie dobrze spożytkowane.

Facyt: Klasyczny frankobelgijski komiks SF, który sprawnie omija najgorsze mielizny tematu o superbohaterach.

To jednoznacznie najlepszy z przeczytanych dotychczas przeze mnie komiksów serii SplitterDouble. Jest to o tyle dziwne, że jego scenariusz zawiera w sumie niewiele nowych elementów. Jean-Luc Istin stworzył kilka postaci, które jednoznacznie wskazują na fascynację autora Batmanem i Iron Manem. Znajdą się również nawiązania do takich serii jak „Heroes” czy „X-Men”. Całość...