"Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak normalni ludzie.
Podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi.A teraz skupcie się na tej róży i pozwólcie, by objawiło się wasze prawdziwe Ja.
-Co to jest prawdziwe Ja?- zapytała Weronika
-To kim jesteś, a nie to, co z Ciebie uczyniono..."
Weronika postanawia umrzeć[bookLink]40917|Weronika postanawia umrzeć[/bookLink]

"Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak normalni ludzie.
Podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi.A teraz skupcie się na tej róży i pozwólcie, by objawiło się wasze prawdziwe Ja.
-Co to jest prawdziwe Ja?- zapytała Weronika
-To kim jesteś, a nie to, co z Ciebie uczyniono..."
Weronika postanawia umrzeć...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

„- To co mam włożyć?
- Garnitur.
- No co ty?
- Przynajmniej będziesz wyglądał jak człowiek.
- Garnitur to obciach. Założę sweterek.
- Który?
- W paseczki.
- Po moim trupie! – zaskrzypiała szafa. – Nic z tego!
Podszedłem do szafy, przekręciłem klucz, ale nie chciała się otworzyć. Dlatego z całą surowością, na jaką było mnie stać, powiedziałem:
- Daj mi sweterek.
- Nie.
- Nie żartuj.
- Nic z tego!
Podrapałem się w czerep, spojrzałem na zegarek i zrozumiałem, że do spotkania pozostał kwadrans. W końcu nie wytrzymałem i krzyknąłem:
- Oddawaj sweterek!
- Nie.
- Nie rżnij księżniczki, bo nie jesteś gdańska!
- Cham! – padło w odpowiedzi. – Wychodzę!”

Cytat z książki:
Szach-Mat! czyli Szafa wychodzi, ja zostaję[bookLink]82598|Szach-Mat! czyli Szafa wychodzi, ja zostaję[/bookLink]

„- To co mam włożyć?
- Garnitur.
- No co ty?
- Przynajmniej będziesz wyglądał jak człowiek.
- Garnitur to obciach. Założę sweterek.
- Który?
- W paseczki.
- Po moim trupie! – zaskrzypiała szafa. – Nic z tego!
Podszedłem do szafy, przekręciłem klucz, ale nie chciała się otworzyć. Dlatego z całą surowością, na jaką było mnie stać, powiedziałem:
- Daj mi sweterek.
- Nie.
- Nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

„– Co robisz? – zapytał Alec, klękając przy migotliwej ścianie więzienia.
– A tak, przyszło mi do głowy, że poleżę sobie na podłodze i trochę powije się z bólu – odburknął. – To mnie relaksuje.
– Naprawdę? A... jesteś sarkastyczny”
Cassandra Clare - Miasto Popiołów

„– Co robisz? – zapytał Alec, klękając przy migotliwej ścianie więzienia.
– A tak, przyszło mi do głowy, że poleżę sobie na podłodze i trochę powije się z bólu – odburknął. – To mnie relaksuje.
– Naprawdę? A... jesteś sarkastyczny”
Cassandra Clare - Miasto Popiołów

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

-Co mówi ci twoje serce?
-Nie wiem.
-Może zbyt gorliwie starasz się je usłyszeć.

Nicholas Sparks- ,,Jesienna miłość"


-Znam tylko jedną rzecz, która może być jednocześnie bardzo prosta i bardzo skomplikowana.
-A co to takiego?
-Miłość.

Guillaume Musso- ,,Uratuj mnie"

-Co mówi ci twoje serce?
-Nie wiem.
-Może zbyt gorliwie starasz się je usłyszeć.

Nicholas Sparks- ,,Jesienna miłość"


-Znam tylko jedną rzecz, która może być jednocześnie bardzo prosta i bardzo skomplikowana.
-A co to takiego?
-Miłość.

Guillaume Musso- ,,Uratuj mnie"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"- Wiesz co, Win?
- No?
- Lewa strona drogi. Jest przeznaczona dla jadących z przeciwka.”

Harlan Coben "krótka piłka'

"- Wiesz co, Win?
- No?
- Lewa strona drogi. Jest przeznaczona dla jadących z przeciwka.”

Harlan Coben "krótka piłka'

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

– Przyznaj, że cię intryguję.
– Owszem.
– No i?
– Intryguje mnie też, co myśli skaczący z drapacza chmur, zanim plaśnie na chodnik.

Harlan Coben "Ostatni szczegół"

– Przyznaj, że cię intryguję.
– Owszem.
– No i?
– Intryguje mnie też, co myśli skaczący z drapacza chmur, zanim plaśnie na chodnik.

Harlan Coben "Ostatni szczegół"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

-No, ewentualnie mogłaś płakać.
-Nie mogłam! Miałam makijaż.

Trudny trup Chmielewska

-No, ewentualnie mogłaś płakać.
-Nie mogłam! Miałam makijaż.

Trudny trup Chmielewska

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

- Źle pan wygląda.
- Niestrawność. - odparłem.
- A co panu zaszkodziło?
- Życie.
/"Gra anioła" - Carlos Ruiz Zafon/

- Źle pan wygląda.
- Niestrawność. - odparłem.
- A co panu zaszkodziło?
- Życie.
/"Gra anioła" - Carlos Ruiz Zafon/

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post