Znam. Jest jeszcze inny powód, nie pogłębiać zażenowania osoby, która mnie do tej restauracji zaprosiła.

Znasz to uczucie, kiedy twoim znajomym sypie się związek, a mimo to spotykacie się wszyscy i musisz spojrzeć w oczy tej drugiej osobie, o której dowiedziałeś się za dużo...? 

Znam. Jest jeszcze inny powód, nie pogłębiać zażenowania osoby, która mnie do tej restauracji zaprosiła.

Znasz to uczucie, kiedy twoim znajomym sypie się związek, a mimo to spotykacie się wszyscy i musisz spojrzeć w oczy tej drugiej osobie, o której dowiedziałeś się za dużo...? 

Nie znam, bo nie płacę gotówką.

Znasz to uczucie, kiedy zamówiłeś sobie jedzenie w restauracji, przynoszą je i już wiesz, że będzie paskudne, ale i tak je zjesz, bo jesteś tak głodny, że nie chce ci się czekać aż zrobią nowe?

Nie znam, bo nie płacę gotówką.

Znasz to uczucie, kiedy zamówiłeś sobie jedzenie w restauracji, przynoszą je i już wiesz, że będzie paskudne, ale i tak je zjesz, bo jesteś tak głodny, że nie chce ci się czekać aż zrobią nowe?

Znam.
Znasz to uczucie, kiedy płacisz gotówką, a zabrakło Ci pieniędzy? 

Znam.
Znasz to uczucie, kiedy płacisz gotówką, a zabrakło Ci pieniędzy? 

Znam

Znasz to uczucie, kiedy budzisz się w środku nocy i już wiesz, ze nie zaśniesz? 

Znam

Znasz to uczucie, kiedy budzisz się w środku nocy i już wiesz, ze nie zaśniesz? 

Znam
Znasz to uczucie kiedy umawiasz się z kimś na spotkanie, ale jak w końcu nadchodzi ten moment to strasznie Ci się nie chce? 

Znam
Znasz to uczucie kiedy umawiasz się z kimś na spotkanie, ale jak w końcu nadchodzi ten moment to strasznie Ci się nie chce? 

Tak.

Znasz to uczucie, że jest piątek wieczorem, wyszedłbyś gdzieś, ale masz mocną chęć czytania i decydujesz, że jednak zostaniesz pod kocykiem, z herbatką i książką?

Tak.

Znasz to uczucie, że jest piątek wieczorem, wyszedłbyś gdzieś, ale masz mocną chęć czytania i decydujesz, że jednak zostaniesz pod kocykiem, z herbatką i książką?

Oj tak  😅

Znasz to uczucie kiedy wracasz po całym dniu do domu zmęczona, głodna i zła?

Oj tak  😅

Znasz to uczucie kiedy wracasz po całym dniu do domu zmęczona, głodna i zła?

Nie. Przynajmniej nie pamiętam.

 Znasz to uczucie kiedy zaraz masz z kimś spotkanie, a orientujesz się, że pilnie potrzebujesz do toalety i już nie zdążysz?

Nie. Przynajmniej nie pamiętam.

 Znasz to uczucie kiedy zaraz masz z kimś spotkanie, a orientujesz się, że pilnie potrzebujesz do toalety i już nie zdążysz?

Tak
Znasz to uczucie kiedy zaraz masz z kimś spotkanie online, ale nagle internet zaczyna Ci szwankować? 

Tak
Znasz to uczucie kiedy zaraz masz z kimś spotkanie online, ale nagle internet zaczyna Ci szwankować? 

Nie znam.

Znasz to uczucie, kiedy robisz coś w pracy i robisz to np. tydzień (lub dwa), a potem biznes się z tego wycofuje, i kiedy już jest skończone, nikomu to nie jest potrzebne?

Nie znam.

Znasz to uczucie, kiedy robisz coś w pracy i robisz to np. tydzień (lub dwa), a potem biznes się z tego wycofuje, i kiedy już jest skończone, nikomu to nie jest potrzebne?