forum Grupy użytkowników Muzyka
Rap/Hip Hop/Ragga
odpowiedzi [16]
Jeśli chodzi o gusta muzyczne to jestem bardzo wyrozumiały, i nigdy staram sie nie krytykować niezgosności z moimi wyborami. :-)
Hip hop ma łaczyć, nie dzielić. Moje serce się raduje, bo coraz więcej dobrych ekip wychodzi z podziemia, a starzy "wyjadacze" wracają, tak wieć możemy mówić o odrodzeniu Rapu po kilku latach chudych, aczkolwiek dla koneserów gatunku dobrych. Nie...
Hmm.. Eldo, Pih, Pezet, Shellerini, Paluch, Ostry, Paktofonika, Chada, donGURALesko, Fabuła, Molesta Ewenement. Może nie mam zbyt dobrego gustu, ale właśnie ich lubię :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dla tych, którzy nie wiedza Ragga powstało na Jamajce w latach 80. XX wieku.
Bas Tajpan- można zaliczyć do dwóch gatunków: Rap i Ragga.
Natural Dread Killaz, Jamal, grubson - można zaliczyć do Ragga zastrzeżeniem, że nie wszystkie utwory.
słucham również 2pac'a ;]
Kocham rap ;) i swego czasu też biegałam w szerokich spodniach i koszulkach ale kiedy to było :P Muzyka całe szczęście została, swoja drogą własnie w rapie jest podejrzewam najwięcej nawiązań do sztuki i literatury :) Dla przykładu: Eldo, Łona, Pjus, którzy robią rap niemalże 'intelektualny' (kolejna szufladka, ale jak najbardziej pozytywna).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa kocham rap i hip-hop :) A reggae jakoś za bardzo nie słucham... ale oczywiście szanuje ten rodzaj muzyki. A co z rapu lubicie? Ja głównie Tupaca i wielu z West Side :) Czekam na waszych ulubionych :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nareszcie! Już myślałam, że na tym portalu nikt nie słucha dobrej muzyki :)
Reggae może nie słucham, nie przepadam, ale rap to moja wielka miłość. I chociaż nie ubieram się w luźne spodnie czy bluzy z kapturem (mam wielką słabość do rurek i spódniczek :)), to wiem, że gdy idę z moimi kumplami, to mają nas za takich, którzy zamiast do szkoły idą na piwo, a wiele z nas czyta...
Rap - tak.
Hip Hop - tak.
Ragga - cóż to takiego? coś jak reggae? w każdym razie, nie:P
Właściwie to hip-hop jest jednym z moich ulubionych gatunków muzyki. I owszem, słucham piosenek pełnych wulgaryzmów, co więcej podobają mi się, co wcale nie przeszkodziło mi w przeczytaniu grubo ponad 1ooo książek:P
Osobiście sama nie przepadam za ragga, ale hip-hop czy rap można wykorzystać w sposób naprawdę interesujący i inspirujący. Sama mam zakupioną parę lat temu EPkę wrocławskiego duetu Roszja i Lu, wykorzystującą sample z twórczości Breakoutu i całkiem nieźle jazzującą. Na dowód: http://www.youtube.com/watch?v=Ux7-EkZXsX4 i http://www.youtube.com/watch?v=l_fwp93XZCA. Poza tym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Alicja: Może hip - hop to nie za bardzo dla mnie (nie lubię zbyt dużo wulgaryzmów w piosenkach) ale reggae i rap TAK!
Hip hop to kultura, rap to muzyka. Nie każdy rap jest hip hopem, ale każdy hip hop jest rapem.
No tak, przyznaje:pp:D ale i tak kocham muzykę he he:)
pozdrawiam!
Może hip - hop to nie za bardzo dla mnie (nie lubię zbyt dużo wulgaryzmów w piosenkach) ale reggae i rap TAK!
Hip hop to kultura, rap to muzyka. Nie każdy rap jest hip hopem, ale każdy hip hop jest rapem.