forum Oficjalne Aktualności
Argentyna w słabym świetle
W warstwie kryminalnej „Betibu” po prostu poległo. Nie wiem,czy to była arogancja, czy po prostu terminy goniły. Dziwi mnie to tym bardziej, że Piniero nie jest autorką przypadkową, ale uznaną w swoim kraju twórczynią kryminałów. Co się stało? Oto tajemnica godna powieści.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [4]
Książki nie czytałam, więc nie będę polemizować ani zgadzać się z recenzją. Ale padło tu kilka ważnych kwestii, które warto podchwycić.
Obserwuję z pewnym zdumieniem zalew kryminałów, których autorzy chyba rzeczywiście uwierzyli, że to jest proste. Że wystarczy, że padnie trup, a potem jakoś to będzie. Że gatunek to głupawy, więc czytelnik łyknie wszystko, bo to przecież...
Ta recenzja "Betibu" Claudii Pineiro jest niebanalna, życiowa i daje do myślenia, np. "Oczywiście, wypowiedzenia dostają ci, którzy, jak to się brzydko korporacyjnie mówi, generują największe koszty. Zazwyczaj są to najbardziej doświadczeni dziennikarze. W rezultacie działem kryminalnym kieruje młody chłopak, ledwo po studiach, nigdy nie prowadzący samodzielnie żadnego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej