rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

Wyśpiewaj nam anegdotę - wygraj książkę „Wyśpiewam wam więcej".

LubimyCzytać
utworzył 16.01.2019 o 16:06

„Wyśpiewam wam więcej” to porcja świetnych anegdot i inspirujących historii z życia fenomenalnej artystki, charyzmatycznej osobowości, elektryzującej kobiety. To właśnie optymizm (poza tenisem i jazzem, rzecz jasna) promuje autorka od pierwszej do ostatniej strony. I nie ma nic przeciwko temu, by tym razem powiedzieć nieco mniej o muzyce, a znacznie więcej o sobie. Pokazuje, jak czerpać z życia pełnymi garściami i chwytać każdą chwilę. Gra w tenisa, prowadzi traktor, buduje dom, koncertuje, jest youtuberką i najlepszą gawędziarką na świecie. Swoim poczuciem humoru, dystansem do codzienności, historiami i anegdotami o legendach światowego jazzu czaruje od lat. „Wyśpiewam wam więcej” to tylko kolejny fragment tej skarbnicy.

Muzyka w życiu Urszuli Dudziak pełni ogromną rolę. Czy macie piosenkę, która pozytywnie kojarzy Wam się z jakimś wydarzeniem? Włączcie odpowiedni utwór, zasiądźcie wygodnie przed klawiaturami i tak jak autorka wyśpiewajcie nam swoją anegdotę.

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Wyśpiewam wam więcej - Jacek Skowroński
Wyśpiewam wam więcej

Autor : Urszula Dudziak

Po znakomicie przyjętym książkowym debiucie Urszula Dudziak powraca z nową książką. "Wyśpiewam wam więcej" to porcja świetnych anegdot i inspirujących historii z życia fenomenalnej artystki, charyzmatycznej osobowości, elektryzującej kobiety. Kto przeczytał „Wyśpiewam wam wszystko" i polubił wspomnienia Urszuli Dudziak za układ jazzowego koncertu życzeń, na pewno będzie miał apetyt na więcej. Czeka go niespodzianka, bo „Wyśpiewam wam więcej‖ to opowieść snuta w innym stylu i tempie, opowieść jak koronka, jak mówi o niej sama artystka. Z jej słów wyłania się portret silnej kobiety, znającej smak sukcesu, ale i porażki, z wielu nici-wątków powstaje wzór skomplikowany jak samo życie. Składa się nań kolejna porcja muzycznych wspomnień i zabawnych anegdot, refleksja nad codziennością i potężna dawka optymizmu. To właśnie optymizm (poza tenisem i jazzem, rzecz jasna) promuje autorka od pierwszej do ostatniej strony. I nie ma nic przeciwko temu, by tym razem powiedzieć nieco mniej o muzyce, a znacznie więcej o sobie.

Regulamin
  • Konkurs trwa 16 stycznia do 23 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Agora. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [28]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Junka 21.01.2019 11:03
Czytelnik

Moje życie zawsze było pełne muzyki, ale czytając zadanie konkursowe w głowie od razu zaczęła mi grać piosenka Maj zespołu Varius Manx. Akcja wprawdzie działa się nieco później – był gorący wakacyjny lipiec, ale utwór, mam wrażenie, leciał wtedy na okrągło i wpasował się idealnie w klimat tego lata. To był mój pierwszy samodzielny wyjazd z grupą znajomych. Nocowaliśmy w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Gosia 21.01.2019 10:35
Czytelnik

Paweł Domagała "Weź nie pytaj" to właśnie ta cudowna piosenka była moją pierwszą na przyjęciu weselnym, które odbyło się w czerwcu tego roku!
Kojarzy mi się z najcudowniejszym dniem w życiu i przywołuje wspomnienia tego wyjątkowego i ważnego dla mnie wydarzenia!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
iza 20.01.2019 23:04
Czytelnik

Mam taką piosenkę nie jedną przy której dobrze się czuję i poprawia mi ona humor jak coś nie wychodzi i się nie układa. Żeby poprawić sobie humor nucę i śpiewam "Ramaya " Africa Simone, lub "Dont worry by happy " ,żeby rozweselić otoczenie czytaj koleżankę z pracy śpiewam "Śpiewać każdy może " i mówię serio Pan Stuhr robi to o niebo lepiej niż ja, ale moje wykonanie działa...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niki151 20.01.2019 22:31
Czytelniczka

Cała historia swój bieg zaczyna, a właściwie kończy nigdzie indziej,a na cmentarzu.Podczas pochowania mojej prababci,która dożyła pięknego wieku 98 lat, w momencie wpuszczania trumny do grobu, jednemu z obecnych na pogrzebie zaczął dzwonić telefon.Wówczas z kieszeni rozbrzmiała na cały regulator piosenka Dżemu - Żyj z całych sił. Zanim właściciel telefonu zdołał go odszukać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
alen300 20.01.2019 17:58
Czytelnik

Moja historia wiąże się z piosenką "Pokaż na co Cie stać" zespołu Feel. Wykańczaliśmy nasz nowy domek. Mąż starał się bardzo, a ja w tym czasie byłam na porodówce i na świat przychodziła nasza córeczka Karolinka. Mąż spieszył się, bo do ułożenia miał jeszcze jedną ścianę kafelek, zanim my przyjedziemy ze szpitala. Słuchając radio, właśnie ta piosenka utkwiła mu w głowie i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kor_nelka 18.01.2019 23:31
Czytelnik

Cranes in the sky - Solange

Mimo tego, że piosenka mówi o rozstaniu, mi kojarzy się bardzo dobrze.
Od kilku lat moim marzeniem było dostanie się na jeden z większych obozów tanecznych w Europie, jednak jako, że nigdzie nie tańczę na codzień - po prostu nie miałam szansy, a także środków by wyjechać.
Jednak po kilku miesiącach trudów i stresu udało mi się załapać tam na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mili 18.01.2019 23:10
Czytelniczka

Valdi Sabev - "Perfect day"

Koniec września, Dania, ciepłe promienie słońca rozświetlają mieszkanie, w którym na białym kocu leży malutkie ciałko. Jeszcze dwa dni temu kopał mnie w żebro. Był częścią mojego ciała. Dziś żyje poza mną, a mimo to nadal jesteśmy jedno.
Przez otwarte na oścież okna, wpada świeża bryza od morza i miesza się z nieziemskim zapachem jego skóry.
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Hipnotyzerka 18.01.2019 10:10
Czytelniczka

Będąc w mojej pierwszej ciąży miałam huśtawkę nastrojów. Nagły entuzjazm zmieniał się pod wpływem chwili. Z minuty na minutę przechodziłam od stanu radości do smutku. Pamiętam emisję Eurowizji w 2016 roku. Wzruszyłam się wtedy występem polskiego artysty Michała Szpaka, który zaśpiewał “Color of your life”. Podczas piosenki poczułam pierwsze ruchy dziecka w brzuchu i już...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
joola 18.01.2019 01:33
Czytelnik

Piosenka jest taka sobie. Cukierkowa, naiwna, trochę w stylu dzisiejszego disco polo. Jacek Lech - "Dwadzieścia lat, a może mniej". Radio nastawione na "Trójkę" katowało nas wtedy nią po kilka razy dziennie.

My też mieliśmy po 20 lat i oprócz tego nie mieliśmy nic. Chcieliśmy zawojować świat, zdobyć przysłowiowe Himalaje, marzyliśmy o pięknym, innym, wolnym świecie. Razem....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Inkunabul 18.01.2019 01:15
Czytelnik

Muzyka w życiu większości osób odgrywa bardzo ważną role. Osobiście kiedy jestem zdenerwowany, puszczam muzykę ostrą, brutalną ,na słuchawkach i wychodzę się przejść na krótki spacer. Urodziłem się w czasach w których nie trzeba mieć wyjątkowego głosu, bo większość potrafi zrobić tune, a sama muzyka często przypomina mix dźwięków wydawanych przez zabawki. Mój tata jednak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej