rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Zaufać czy nie zaufać? - wygraj książkę "Reguła nr 1".

LubimyCzytać
utworzył 03.10.2017 o 15:35

Simona Brenner jest archeolożką i złodziejką. W dzień bada starożytną biżuterię, a nocą ją kradnie. W obu tych dziedzinach jest bezkonkurencyjna. Ktoś wciągnął Simonę w makabryczną grę. Kazał jej odszukać i ukraść złote runo, najcenniejszą na świecie złotą sztabę, która… nie istnieje. Ale kiedy dookoła niej giną ludzie, Simona zaczyna podejrzewać, że mit o złotym runie jest prawdą. W tej sytuacji najgorsze, co może się wydarzyć, to pozbawiony skrupułów przeciwnik, wyrachowany, piekielnie inteligentny i doskonale ukryty.

 
W poszukiwaniu skarbu Simona musi zaryzykować i obdarzyć kogoś zaufaniem, chociaż najważniejszą regułą dobrej złodziejki jest poleganie wyłącznie na sobie. Czy Wy też musieliście kiedyś się przełamać, by otworzyć się na drugiego człowieka, czy jednak ławo zawierzacie ludziom? Jakie macie reguły?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.   



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Reguła nr 1 - Jacek Skowroński
Reguła nr 1

Autor : Marta Guzowska

Simona Brenner jest archeolożką i złodziejką. W dzień bada starożytną biżuterię, a nocą ją kradnie. W obu tych dziedzinach jest bezkonkurencyjna. Jest też niecierpliwa, ma ostry język i brak jej szczęścia do mężczyzn. Ktoś wciągnął Simonę w makabryczną grę. Kazał jej odszukać i ukraść złote runo, najcenniejszą na świecie złotą sztabę, która… nie istnieje. Ale kiedy dookoła niej giną ludzie, Simona zaczyna podejrzewać, że mit o złotym runie jest prawdą. W tej sytuacji najgorsze, co może się wydarzyć, to pozbawiony skrupułów przeciwnik, wyrachowany, piekielnie inteligentny i doskonale ukryty. Ktoś, w kim obsesja zamienia się w żądzę krwi. W poszukiwaniu skarbu Simona jedzie na kazachskie stepy, do centralnej Anatolii i do Aten. Musi stawić czoło demonom przeszłości i cały czas oglądać się za siebie. Walcząc ze śmiertelnie niebezpiecznym cieniem, musi też zaryzykować i komuś zaufać. Problem w tym, że najważniejsza reguła dobrej złodziejki brzmi: nie ufaj nikomu…

Regulamin
  • Konkurs trwa od 3 października do 10 października włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Marginesy.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [54]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Mimi 05.10.2017 14:58
Czytelnik

Bardzo ciężko jest mi komukolwiek czy czemukolwiek zaufać. Zanim w coś uwierzę, to sprawdzam daną informację w wielu innych źródłach. Gdy niestety opcji sprawdzenia nie mam, to powątpiewam. Nigdy nie jest tak, że uwierzę komuś w coś na słowo. Człowiek to tylko człowiek - zdarzają mu się błędy oraz często podejmuje złe decyzje.
Aby zobrazować, jak ciężko jest zyskać moje...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Agnieszka 05.10.2017 13:26
Czytelniczka

Jestem osobą, która podchodzi z rezerwą do nowych osób i bardzo trudno mi zaufać innym. Wynika to z tego, że kiedy byłam młodą i naiwną dziewczynką zbyt łatwo ufałam i miałam - jak mi się wtedy wydawało - przyjaciół. Z biegiem czasu przekonałam się, że niestety nie można im ufać. Dlatego mój obecny partner musiał się bardzo "nagimnastykować" by do mnie dotrzeć. Żebym mogła...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Gosia 05.10.2017 12:29
Czytelnik

Ja niestety mimo tego, że wiele razy na ludziach się zawiodłam to i tak często ufam im, chociaż tak naprawdę nie mam pewności, że powinnam!
Jestem łatwowierna i często przez to przez ludzi wykorzystywana.
Usłyszę kilka obietnic, dobrych słów i we wszystko wierzę! W każde słowo, które ktoś mi mówi! Dlatego też wiele ludzi czegoś ode mnie chce nie dając nic w zamian! Zdarza...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Reza 05.10.2017 08:47
Czytelniczka

Jestem samotnikiem i samo nawiązywanie kontaktów międzyludzkich jest dla mnie dość problematyczne, a co dopiero mowa o zaufaniu. Jeżeli jednak znajdzie się osoba, która mnie "oswoi" (a było takich osób kilka) to niestety zaczynam trochę mięknąć pod tym względem. Kiedy już zaczynam myśleć "kurde mogę jej/jemu ufać" to co się okazuje? Że ten ktoś to zmiażdżył i rozdeptał...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
TheLazyDumpling 04.10.2017 20:42
Czytelniczka

Z jednej strony jestem niezwykle podejrzliwa - mam czasem wrażenie, że nawet moi najbliżsi spróbują wykorzystać jakąś sytuację przeciwko mnie albo nie dotrzymają danego słowa, z kolei, gdy rozmawiam ze znajomą, a rozmowa wydaje się bardzo ciepła i przyjemna, tracę kontrolę nad sobą i z ust wymyka się wiele rzeczy, których normalnie bym nie powiedziała. Niestety, nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Emila 04.10.2017 20:06
Czytelniczka

Ludzie potrafią skrzywdzić. Wbijają się wielkim gwoździem do umysłu i psują go. Wyzwiska, wyśmiewania- to sprawia, że nie ufasz potem nikomu. Ze mną tak było. Ze mną jest tak do tej pory. Mam tylko chłopaka i najbliższa rodzinę. Z nikim więcej nie utrzymuję bliskich kontaktów. Nie potrafię zaprzyjaźnić się. Ludzie zrobili mi krzywdę. Uważajcie na to, co mówicie innym.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
AurelieSetnei 04.10.2017 19:48
Czytelniczka

Do zaufania podchodzę jak saper do bomby - ostrożnie (nie jestem ufna "z marszu", lecz wyznaję zasadę ograniczonego zaufania) i mylę się tylko raz (jeśli stracę do kogoś zaufanie, z zasady nie daję drugiej szansy. Tylko, że zasady mają to do siebie, że są od nich wyjątki. Na szczęście! Inaczej byłoby to smutne, czyż nie?).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Samuel32 04.10.2017 18:12
Czytelnik

Ja nie ufam nikomu, nawet samemu sobie. Głównie sobie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
doughnut 04.10.2017 15:59
Czytelnik

Ja zawsze z góry zakładam, że każdy człowiek jest dobry. Oferuję bardzo duży "pakiet zaufania" i nikogo staram się nie skreślać na starcie. Choć nie zawsze wyszłam na tym dobrze, to mimo wszystko uważam, że skoro sama od siebie daję dobro, to nawet jeśli jeden "zaufany" człowiek, okaże się przykrą niespodzianką, to prędzej czy później to dobro, które sama komuś podarowałam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
krzysiu966 04.10.2017 09:47
Czytelnik

gdy wywracamy się wciąż w życiu na tym zaufaniu to w pewnym momencie przychodzi ten kryzys - nie zaufam.

Ale u mnie trwał 1 dzień - sam zawszę marzę żeby ludzi mi ufali i dlatego wolę te nawet największe przewrotki - tym bardziej że dzisiaj nie daję ludziom wiele szans. Niż przegapić kogoś ważnego i wyjątkowego w naszym życiu.

Zawsze mówię - jeżeli ktoś straci moje...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej