forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Poczucie humoru - wygraj książkę "Moja Lady Jane".
Prześmieszna, fantastyczna, romantyczna i (niezupełnie) prawdziwa historia Lady Jane Grey. Jedyna w swoim rodzaju opowieść fantasy osadzona w tradycji ustanowionej przez Narzeczoną dla księcia Williama Goldmana, której bohaterami są król niespecjalnie garnący się do królowania, jeszcze mniej garnąca się królowa i szlachetny rumak, a która nie grzeszy przesadnie nabożnym szacunkiem dla źródeł historycznych. Szesnastoletnia Lady Jane Grey, mająca niebawem wyjść za zupełnie obcego mężczyznę, wplątuje się w konspirację, celem której jest obalenie jej kuzyna, króla Edwarda. Ale Jane nie zawraca sobie głowy takimi błahostkami, skoro ma niebawem zostać królową Anglii.
Mawiają, że co dwie (w tym wypadku trzy) głowy to nie jedna. Nic dziwnego, że z połączenia pomysłowości autorek wyniknęła powieść przepełniona humorem. I to właśnie on, a nie wydarzenia historyczne, odgrywa znaczącą rolę w książce łączącej angielską monarchię z fantastyką. Jaka mieszanka humoru powstaje w czasie Waszych spotkań ze znajomymi? Co Was najbardziej bawi? Z czego żartujecie najczęściej?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Moja Lady Jane
Regulamin
- Konkurs trwa od 30 sierpnia do 6 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Sine Qua Non.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [67]
Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:
Bairre
lubięczytać
Paulina
sk8er123
kamkad
Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.
Moi znajomi są bardzo różnorodni. W naszych rozmowach jest obecny nie tylko przeciętny czarny humor, taki, który ostatnio jest w modzie, ale finezyjne połączenie żartów z polityki i polityków, papieży i duchownych, nas samych jako przyszłych polityków i duchownych, karierowiczów i pracowników korpo. Wszyscy stosują typowe "heheszky", suchary i abstrakcyjno-filozoficzne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNiemal wszyscy znajomi pracują w korporacjach. Są małymi trybikami, dzięki którym machina funkcjonuje i mają pełną świadomość tego, że zostaną wymienieni, jeśli trybiki będą wprowadzać zakłócenia. Są realistami i zdają sobie sprawę, że nie są w tych pracach sobą, tylko odgrywają narzucone im role. Ale z czegoś trzeba żyć, czasem całkiem nieźle - to trzeba podkreślić....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCo nas bawi? Jak wszystkich chyba dobre żarty i zabawne wspomnienia. Poza tym może jesteśmy już trochę za bardzo "wyrośniętą" młodzieżą, ale bawią nas obietnice wyborcze. Jedzenie podawane na czymkolwiek innym niż talerz. Modowe trendy z popularnych młodzieżowych sieciówek... nie wspominając o modowych wyborach, których sami dokonywaliśmy, a dziś możemy je podziwiać na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa i moje dwie przyjaciółki ze szkoły mamy, hmm, może lekko specyficzne poczucie humoru. Otóż wszystkie trzy jesteśmy "biol-chemami" i takie tez królują żarty :) Nasze telefony to istne kopalnie takich memów. Dodać należy, że zwykle są to żarty suche, przez innych może niezrozumiałe lub nieśmieszne. Oprócz tego śmiejemy się po prostu z siebie, z różnych sytuacji. A jest...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCóż pewnie nie będę oryginalna, ale będąc nastolatką miałam szczęście do wpadek na każdym kroku. Gdzie nie szłyśmy z moimi dwiema przyjaciółkami zawsze ulegałam jakimś wypadkom. Czasem było to niefortunnie potknięcie niosące za sobą efekt domina kiedy cała grupa ludzi dzięki mojej niezdarności podała na środek sali, czasem przeproszenie się ze słupem na chodniku, a czasem...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa i moi znajomi mamy ogromny dystans do siebie. Niestety większość porozjeżdżała się po świecie, widujemy się kilka razy do roku na kilka dni w mieszkaniu jednego z nas. Uwielbiam to,że śmiejemy się wtedy do rozpuku... sami z siebie. Robimy sobie mnóstwo żartów, wspominamy kompromitujące wydarzenia z przeszłości i w małych grupach konspirujemy jak wkręcić jednego z nas,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Najzabawniejszy oczywiście jest humor sytuacyjny, ale czy podałabym go poza kontekstem, czy nawet w odpowiedniej sytuacji, to pewnie nikogo poza moimi znajomymi by nie rozbawił.
Śmiać się potrafimy ze wszystkiego począwszy od siebie samych, przez cytaty z filmów/bajek/piosenek/skeczy/seriali/przejęzyczeń, a kończąc na sobie nawzajem.
Myślę, że charakterystyczny jest też...
Ja i moi znajomi najczęściej żartujemy sobie z zabawnych wypowiedzi innych osób. Mistrzami są tu zwłaszcza nasi dawni nauczyciele oraz wykładowcy, których powiedzonka głęboko utkwiły nam w pamięci i chyba nigdy nie przestaną nas bawić. Absolutnym klasykiem jest tu na przykład tekst mojego nauczyciela chemii:
Sor: „Pojęliście?”
Klasa: „Nie.”
Sor: „Macie prawo, skala ocen...
Z moimi przyjaciółmi śmiejemy się najczęściej z sytuacji z przeszłości i na nasze nieszczęście przeważnie w nieodpowiednich momentach. Na lekcjach, w kościele, na wykładach i nudnych apelach. W naszym przypadku śmiech działa jak domino - jedna osoba zacznie się śmiać i śmiech przechodzi na drugą osobę, potem na trzecią, czwartą itd. Najlepsze jest to, że najmocniej chce nam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej