21 kwietnia 2067
,,Mamo!Mamo,gdzie jesteś?!"
Te słowa ciągle krążyły w mojej głowie, kiedy szukałam matki po całym domu.Wiedziałam!Ja wiedziałam,że ona nie da sobie spokoju i skorzysta z tego głupiego pióra! Musiała napisać te dziwne słowa, bo znowu chciała znaleźć się w ramionach taty...Minęły już 4 lata,a ona nadal strasznie cierpi. Starałam się jej pomóc, ale ta wróżka musiała dać jej to pióro i namówić ją do zniknięcia i tej cholernej podróży do innego świata. Boże, proszę Cię, uratuj ją i sprowadź do mnie z powrotem.
Nie wiem, czy ta podróż między wymiarami jest szkodliwa, ale mama nie powinna jej próbować, bo jest zbyt słaba na to coś...Jejku po co zabrałam ją na ten jarmark, ugh....
Głupie pióro i głupie zdanie - ,,Volo ut ubi es". Co to w ogóle znaczy? Boże pomocy! Muszę znaleźć pióro, tę kobietę i wrócić po mamę. Ale jak?!

21 kwietnia 2067
,,Mamo!Mamo,gdzie jesteś?!"
Te słowa ciągle krążyły w mojej głowie, kiedy szukałam matki po całym domu.Wiedziałam!Ja wiedziałam,że ona nie da sobie spokoju i skorzysta z tego głupiego pióra! Musiała napisać te dziwne słowa, bo znowu chciała znaleźć się w ramionach taty...Minęły już 4 lata,a ona nadal strasznie cierpi. Starałam się jej pomóc, ale ta wróżka...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Klaskałka - klask klask i jesteś w innym świecie. Tak, dokładnie tak samo jak sztuczka ze światłem. Genialne w swojej prostocie ... Chyba, że klaśniesz z radości i wyniesie cię gdzieś do "Mordoru". Eh, jak żyć?!

Klaskałka - klask klask i jesteś w innym świecie. Tak, dokładnie tak samo jak sztuczka ze światłem. Genialne w swojej prostocie ... Chyba, że klaśniesz z radości i wyniesie cię gdzieś do "Mordoru". Eh, jak żyć?!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To musiałby być zegarek. Taki, który bardzo ciasno trzymałby się nadgarstka, miał pancerne szkiełko, dużą tarczę i niezwykle precyzyjne pokrętła, dzięki którym mogłabym dokładnie wyznaczyć, do jakiego wymiaru chcę trafić. Szanse na to, że bym go zgubiła, byłyby niewielkie. Nikt nie dałby rady mi go ukraść dzięki silnemu i skomplikowanemu zatrzaskowi. Swoim wyglądem też nie przyciągałby niczyjej uwagi. Nie wspominając o tym, że byłby pięknym dodatkiem do eleganckiego stroju stylowej podróżniczki pomiędzy wymiarami.

To musiałby być zegarek. Taki, który bardzo ciasno trzymałby się nadgarstka, miał pancerne szkiełko, dużą tarczę i niezwykle precyzyjne pokrętła, dzięki którym mogłabym dokładnie wyznaczyć, do jakiego wymiaru chcę trafić. Szanse na to, że bym go zgubiła, byłyby niewielkie. Nikt nie dałby rady mi go ukraść dzięki silnemu i skomplikowanemu zatrzaskowi. Swoim wyglądem też nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Anima-poral/dziura pojawiająca się z nikąd gdziekolwiek człowiek by się znajdował gdyby tylko potrzebował się przenieść w równoległy do świata ludzkiego zakątek wszechświata.

Anima-poral/dziura pojawiająca się z nikąd gdziekolwiek człowiek by się znajdował gdyby tylko potrzebował się przenieść w równoległy do świata ludzkiego zakątek wszechświata.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Przybrałby formę pięknego pierścionka, który byłby w stylu wiktoriańskim. Obrączka ze złota, której połowa byłaby jak w zwyczajnej obrączce, a druga byłaby utkana pięknymi wzorami w starym stylu wiktoriańskim. Na złączeniach wzorów byłyby maleńkie rubiny, ledwo widoczne ale widoczne na tyle by było widać jak przepięknie się mienią przy zmianie światła. A na samym szczycie pierścionka byłby przepiękny duży rubin o konturach latawca, a wokół niego byłyby maleńkie diamenciki dopełniające całość.
Może by przenieść się do innego wymiaru wystarczyłoby zastukać paznokciem w duży rubin? A może wzór latawca byłby ruchomy i do zmiany wymiaru wystarczyłoby obrócić go w bok?
Niestety możemy tylko się nad tym zastanowić i wymyślać najróżniejsze sposoby.. od tych zwykłych po magiczne.
Choć bardzo bym chciała taki gadżet jest on jednak jeszcze nierealnym wynalazkiem.

Przybrałby formę pięknego pierścionka, który byłby w stylu wiktoriańskim. Obrączka ze złota, której połowa byłaby jak w zwyczajnej obrączce, a druga byłaby utkana pięknymi wzorami w starym stylu wiktoriańskim. Na złączeniach wzorów byłyby maleńkie rubiny, ledwo widoczne ale widoczne na tyle by było widać jak przepięknie się mienią przy zmianie światła. A na samym szczycie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Jak przystało na wielbiciela czytania w plenerze - byłby to wielki labirynt, w którym każda ścieżka prowadziłaby do innych drzwi a za każdymi drzwiami zupełnie inny wymiar.:)

Jak przystało na wielbiciela czytania w plenerze - byłby to wielki labirynt, w którym każda ścieżka prowadziłaby do innych drzwi a za każdymi drzwiami zupełnie inny wymiar.:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Z całą pewnością powinna to być rzecz uniwersalna, pasująca zarówno do kobiety jak i mężczyzny tak aby nie wzbudzać podejrzeń tym mechanizmem u innych osób. Długo się zastanawiałam jaki to mógłby być przedmiot i wydaje mi się, że odpowiedni to tego byłby sygnet. Mógłby go nosić zarówno mężczyzna jak i kobieta, niezbyt wielkich rozmiarów nie rzucałby się zbytnio w oczy innych ludzi i nie budził niepotrzebnych podejrzeń. Dodatkowo zawsze byłby "pod ręką" tak aby w każdej możliwej chwili można było się przenosić między wymiarami.

Z całą pewnością powinna to być rzecz uniwersalna, pasująca zarówno do kobiety jak i mężczyzny tak aby nie wzbudzać podejrzeń tym mechanizmem u innych osób. Długo się zastanawiałam jaki to mógłby być przedmiot i wydaje mi się, że odpowiedni to tego byłby sygnet. Mógłby go nosić zarówno mężczyzna jak i kobieta, niezbyt wielkich rozmiarów nie rzucałby się zbytnio w oczy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Czy książka nie jest już takim mechanizmem?
Przecież to one przenoszą nas do innych światów, wymiarów i czasów.
Poznajemy ludzi: złych i dobrych, wczuwamy się w ich sytuacje i widzimy oczami wyobraźni otaczający nas ten inny świat ;).

Czy książka nie jest już takim mechanizmem?
Przecież to one przenoszą nas do innych światów, wymiarów i czasów.
Poznajemy ludzi: złych i dobrych, wczuwamy się w ich sytuacje i widzimy oczami wyobraźni otaczający nas ten inny świat ;).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

E-czytnik z laserem skanującym, oczywiście wybór lokalizacji, czasu i miejsca polega na pobraniu odpowiedniej wersji e-booka i otworzeniu na właściwej strony. Teraz musisz tylko spełnić jedno wymaganie - marzyć.

E-czytnik z laserem skanującym, oczywiście wybór lokalizacji, czasu i miejsca polega na pobraniu odpowiedniej wersji e-booka i otworzeniu na właściwej strony. Teraz musisz tylko spełnić jedno wymaganie - marzyć.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Kieszonkowe lusterko. Czy to nie cudowne gdy w momencie wystukania serii uderzeń na środku lusterka pojawia się wir, który wciąga Cię do środka. Możesz przenieść się w inny wymiar zamiast na nudnym spotkaniu służbowym przenosisz się do przytulnego pokoju z fotelem na środku otoczonym książkami. Albo zamiast pocić się na maturze przenosimy się w ulubione miejsce. Lusterko jest łatwe do schowania, ponieważ przybiera taką postać jak my chcemy, może zmienić się w broszkę, guzik, kolczyk.

Kieszonkowe lusterko. Czy to nie cudowne gdy w momencie wystukania serii uderzeń na środku lusterka pojawia się wir, który wciąga Cię do środka. Możesz przenieść się w inny wymiar zamiast na nudnym spotkaniu służbowym przenosisz się do przytulnego pokoju z fotelem na środku otoczonym książkami. Albo zamiast pocić się na maturze przenosimy się w ulubione miejsce. Lusterko...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej