Dziękuję i gratuluję pozostałym laureatom! :)

Dziękuję i gratuluję pozostałym laureatom! :)

Wszystkim laureatom gratuluję :P.

Wszystkim laureatom gratuluję :P.

Gratulacje ;)

Gratulacje ;)

gratuluję wygranym :)

gratuluję wygranym :)

dziękuję i gratuluję wszystkim laureatom. każdy z opisów był świetny! :)

dziękuję i gratuluję wszystkim laureatom. każdy z opisów był świetny! :)

Gratuluję :)

Gratuluję :)

Moje szczęście nie ma granic :) dziękuje i gratuluje pozostałym.

Moje szczęście nie ma granic :) dziękuje i gratuluje pozostałym.

Dziękuję wszytskim za udział i smakowite wpisy :)
Aż zgłodniałam z czytania!
Po tym konkursie mam jeszcze większą ochotę na moje wakacje w Toskanii!!!

W konkursie zwycieżyli:
Vesna-Parun
Ninhydryna
Lucy
lavendova
pheosia

Gratuluję serdecznie!

I Wszystkim życzę smacznego! :)

Dziękuję wszytskim za udział i smakowite wpisy :)
Aż zgłodniałam z czytania!
Po tym konkursie mam jeszcze większą ochotę na moje wakacje w Toskanii!!!

W konkursie zwycieżyli:
Vesna-Parun
Ninhydryna
Lucy
lavendova
pheosia

Gratuluję serdecznie!

I Wszystkim życzę smacznego! :)

Konkurs zakończony.
Wyniki wkrótce!

Konkurs zakończony.
Wyniki wkrótce!

Bazylię pierwszy raz odkryłam w ogródku swojej babci. Pachniała tak aromatycznie, a jej listki dosłownie śmiały się do mnie. Spytawszy mamę, co można z bazylią robić, usłyszałam kilka opcji:
- dobrą herbatę, która pomaga w trawieniu i dodatkowo rozgrzewa
- dodać do mięsa i delektować się smaczną pieczenią przy rodzinnym obiedzie
- jako olejek eteryczny wspaniale nadaje się do kąpieli
- skutecznie odstrasza owady
Będąc małym brzdącem najbardziej ucieszyłam się, że można się w niej kąpać. Tamtego dnia miałam iście królewską kąpiel z bazylią w roli głównej.

Od niedawna (jakieś dwa lata) gotuję, piekę i sprawia mi to ogromną przyjemność. Bazylię chętnie dodaję do sosów np. na pizzę, spaghetti. Jest to niezastąpione zioło. Bez niego nie wyobrażam sobie moje sosu pomidorowego.

Ps. Najlepsze jednak jest w tym to, że mój ukochany również nie wyobraża sobie potraw bez bazylii. Nie dość, że ja mam bzika na punkcie tego zioła, to jeszcze on. Można rzec, że iście bazyliowa z nas para. :)

Pozdrawiam

Bazylię pierwszy raz odkryłam w ogródku swojej babci. Pachniała tak aromatycznie, a jej listki dosłownie śmiały się do mnie. Spytawszy mamę, co można z bazylią robić, usłyszałam kilka opcji:
- dobrą herbatę, która pomaga w trawieniu i dodatkowo rozgrzewa
- dodać do mięsa i delektować się smaczną pieczenią przy rodzinnym obiedzie
- jako olejek eteryczny wspaniale nadaje się...