Grono naukowców jest zgodne - każdy z nas (nawet ci postrzegani jako geniusze) wykorzystuje jedynie niewielki procent możliwości swojego mózgu. Jak doskonale wiemy - jest to organ niezwykle fascynujący a analizy nad nim zawsze niosą ze sobą coś nowego i porywającego.
Niezbadana na dzień dzisiejszy jest np. potęga ludzkiej podświadomości. Myślę zatem, że odkrycie i podróże między alternatywnymi rzeczywistościami mogłyby mieć miejsce. Tak naprawdę nie wiemy co się dzieje z człowiekiem podczas śpiączki farmakologicznej. Po wybudzeniu nawet sam pacjent niewiele jest w stanie sobie przypomnieć. Często okazuje się jednak, że diametralnie zmienia się jego charakter, podejście do życia, priorytety...
Sam "czysty" sen nie mógłby być tego sprawcą. Myślę zatem, że te podświadome podróże zdarzają się i odbijają potem pieczęć na dalszym życiu osób poszkodowanych.
Ja przynajmniej chcę w to wierzyć - świadczy to bowiem o odrobinie magii w aspekcie naszego szarego i codziennego życia.

Grono naukowców jest zgodne - każdy z nas (nawet ci postrzegani jako geniusze) wykorzystuje jedynie niewielki procent możliwości swojego mózgu. Jak doskonale wiemy - jest to organ niezwykle fascynujący a analizy nad nim zawsze niosą ze sobą coś nowego i porywającego.
Niezbadana na dzień dzisiejszy jest np. potęga ludzkiej podświadomości. Myślę zatem, że odkrycie i podróże...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Piąty wymiar z pewnością istnieje! Ale. Ludzie nigdy nie będą w stanie go zobaczyć ani pojąć. Ten wymiar nie jest stworzony dla nas! To tak samo jak tłumaczyć psu barwy, których nie widzi, czy przedstawianie mrówce brył trójwymiarowych. Tak samo jest z piątym wymiarem. Nawet gdyby istniała postać z piątego wymiaru, która zniżyłaby się do naszego poziomu (no niestety tak to wygląda) i starała się nam wytłumaczyć prawa rządzące jej światem, to nie sądzę żebyśmy coś zrozumieli. Bylibyśmy jak te psy, które starają się poznać kolory w pojęciu ludzkim, jednak nigdy byśmy ich nie zrozumieli.

Piąty wymiar z pewnością istnieje! Ale. Ludzie nigdy nie będą w stanie go zobaczyć ani pojąć. Ten wymiar nie jest stworzony dla nas! To tak samo jak tłumaczyć psu barwy, których nie widzi, czy przedstawianie mrówce brył trójwymiarowych. Tak samo jest z piątym wymiarem. Nawet gdyby istniała postać z piątego wymiaru, która zniżyłaby się do naszego poziomu (no niestety tak to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Jeśli chodzi o piąty wymiar z perspektywy fizycznej, wg teorii strun piąty wymiar to zagięcie czasoprzestrzeni pozwalające przemieszczać się w czasie. To co nazywane jest tutaj piątym wymiarem, jest czymś w rodzaju kolejnej siatki wymiarów. Tak więc jeśli chodzi o podróże w tych innych światach, w samej literaturze i to nie fantastycznej możemy znaleźć liczne świadectwa i badania na ten temat. Kardec, Monroe, Chudziński... Książek na ten temat, jak i autorów mamy wiele, więc tylko kwestią nas samych jest sprawa wiary lub niewiary. Jest to temat poruszany od tysiącleci, a jeśli chodzi o argumenty - jest ich zdecydowanie więcej za niż przeciw. Świadectwa i badania, przeprowadzone przez dziesięciolecia, starożytne wierzenia i choćby kwestia każdego innego Boga jest wystawiana zwykle przeciw zwykłemu stwierdzeniu "Nauka tego nie potwierdziła", "Mogli to sobie wymyślić". Jeśli chodzi o mnie zdecydowanie kieruje się ku stwierdzeniu, że jest to możliwe. W dążeniu do poznania tego świata ogranicza nas tylko wyobraźnia i strach przed nieznanym.

Jeśli chodzi o piąty wymiar z perspektywy fizycznej, wg teorii strun piąty wymiar to zagięcie czasoprzestrzeni pozwalające przemieszczać się w czasie. To co nazywane jest tutaj piątym wymiarem, jest czymś w rodzaju kolejnej siatki wymiarów. Tak więc jeśli chodzi o podróże w tych innych światach, w samej literaturze i to nie fantastycznej możemy znaleźć liczne świadectwa i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Oczywiście, ta materia jest jeszcze na tyle niezbadana, że nie możemy tego wykluczyć. Mówiąc komuś 100 lat temu, że gdzieś we Wszechświecie znajduje się inny układ planet, w którym prawdopodobnie istnieje jakaś forma życia, prawdopodobnie nie byłby skory w to uwierzyć, tak też było wcześniej z prędkością światła, kulistością Ziemi czy odczuwaniem bólu u zwierząt. Z perspektywy czasu wydaje nam się oczywiste, że te wielkie odkrycia są realne. Póki nie ma stuprocentowej pewności, że nie istnieją podróże między alternatywnymi rzeczywistościami, nie możemy stwierdzić, że jest to niemożliwe.

Oczywiście, ta materia jest jeszcze na tyle niezbadana, że nie możemy tego wykluczyć. Mówiąc komuś 100 lat temu, że gdzieś we Wszechświecie znajduje się inny układ planet, w którym prawdopodobnie istnieje jakaś forma życia, prawdopodobnie nie byłby skory w to uwierzyć, tak też było wcześniej z prędkością światła, kulistością Ziemi czy odczuwaniem bólu u zwierząt. Z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Żyjemy w świecie gdzie jeszcze nie wszystko jest wyjaśnione i pewnie nawet o tym nie myślimy, ja myślę że istnieje coś takiego jak piąty wymiar. Dlaczego? Ludzie którzy wybudzają się że śpiączki opowiadają jak zamierzali ku światłu...Jest to temat nieskończony ponieważ jest wiele za i przeciw. Jednakże ja wiem że są rzeczy o ktorych wiedzą tylko wybrani lub umarli i to oczym my wiemy to tylko ulamek tego co się dzieje na świecie i w zaświatach :)

Żyjemy w świecie gdzie jeszcze nie wszystko jest wyjaśnione i pewnie nawet o tym nie myślimy, ja myślę że istnieje coś takiego jak piąty wymiar. Dlaczego? Ludzie którzy wybudzają się że śpiączki opowiadają jak zamierzali ku światłu...Jest to temat nieskończony ponieważ jest wiele za i przeciw. Jednakże ja wiem że są rzeczy o ktorych wiedzą tylko wybrani lub umarli i to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Piąty wymiar to ścieżka. Co kilka kroków, z boku ścieżki są drzwi, jedne niebieskie, drugie czerwone, a jeszcze inne szafirowe. W tych drzwiach są odtwarzane sytuacje z naszego życia- te gorsze i te lepsze. Możemy obserwować te momenty naszego życia, ale nie mamy możliwości ich zmieniać. Takie podsumowanie naszej egzystencji. To od nas zależy które drzwi otworzymy...

Piąty wymiar to ścieżka. Co kilka kroków, z boku ścieżki są drzwi, jedne niebieskie, drugie czerwone, a jeszcze inne szafirowe. W tych drzwiach są odtwarzane sytuacje z naszego życia- te gorsze i te lepsze. Możemy obserwować te momenty naszego życia, ale nie mamy możliwości ich zmieniać. Takie podsumowanie naszej egzystencji. To od nas zależy które drzwi otworzymy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Są możliwe. Zdolności do tego typu podróży mogą na nas spaść w najmniej spodziewanym momencie. Możemy przebywać w alternatywnej rzeczywistości podczas snu, a tak naprawdę rano nawet tego nie pamiętać.
Kiedy siedzimy w autobusie i patrzymy na innych ludzi, w naszych głowach mogą rodzić się historię. Wcale to nie musi być wynik bujnej wyobraźni. Te historie mogły się im naprawdę przytrafić w "piątym wymiarze", alternatywnej rzeczywistości.
Wielu z nas może posiadać możliwości przenikania, obserwowania innego wymiaru i nawet sobie z tego nie zdawać sprawy. Ten kto uzyska świadomość swoich mocy może nawet wpływać na tamtą rzeczywistość. Ciekawe, czy Ci z innych wymiarów, mogą wpływać na naszą?
Myślę, że jest wiele alternatywnych rzeczywistości, a świat jest wielowymiarowy. W niektórych możemy nawet być tacy sami, ale nasze losy będą się różnić. W innych otoczenie mogło sprawić, że nasz charakter wyda się nam zupełnie nie nasz.
I może to lepiej, że większość z nas realnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że to co widzi może mieć miejsce w innym świecie, bo mogłoby to być zbyt bolesne, by mieć tego świadomość.

Są możliwe. Zdolności do tego typu podróży mogą na nas spaść w najmniej spodziewanym momencie. Możemy przebywać w alternatywnej rzeczywistości podczas snu, a tak naprawdę rano nawet tego nie pamiętać.
Kiedy siedzimy w autobusie i patrzymy na innych ludzi, w naszych głowach mogą rodzić się historię. Wcale to nie musi być wynik bujnej wyobraźni. Te historie mogły się im...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Długo rozmyślałam nad tym pytaniem i doszłam do wniosku, że po prostu nie znam na nie odpowiedzi. Podróże między alternatywnymi rzeczywistościami? Z jednej strony brzmi to jak coś niewyobrażalnego, ale z drugiej strony... Przecież jest tyle niewyjaśnionych zagadek wszechświata, tyle pytań, na które nie znamy odpowiedzi. Pewnych rzeczy nie da się racjonalnie wytłumaczyć, a jednak różne, czasem dziwne sytuacje mają jednak miejsce, zdarzają się. Są na pewno różne opinie na ten temat, ale tak naprawdę nie ma satysfakcjonującej odpowiedzi.
Uważam jednak, że akurat takie podróże Henriego w powieści są jak najbardziej możliwe, bo jak wiadomo w książkach zdarzają się rzeczy niezwykłe, które mają pobudzić naszą wyobraźnię i których nie trzeba wyjaśniać.
Mimo, że nie znam odpowiedzi na to czy jest to możliwe w rzeczywistości to wiem, że w książce takie rzeczy mogą mieć miejsce.

Długo rozmyślałam nad tym pytaniem i doszłam do wniosku, że po prostu nie znam na nie odpowiedzi. Podróże między alternatywnymi rzeczywistościami? Z jednej strony brzmi to jak coś niewyobrażalnego, ale z drugiej strony... Przecież jest tyle niewyjaśnionych zagadek wszechświata, tyle pytań, na które nie znamy odpowiedzi. Pewnych rzeczy nie da się racjonalnie wytłumaczyć, a...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Podróż w kosmos jest możliwa, stan hibernacji u człowieka jest możliwy, wywołujemy duchy, rozmawiamy z nimi!
Wierzymy w Boga chociaż go nie widzimy!
Jest nieskończenie wiele rzeczy, których nie jesteśmy w stanie dotknąć zobaczyć, a jedynie o nich słyszymy i w nie wierzymy!
Myślę, że wszystko jest kwestią możliwości naszej wyobraźni i wiary!
Wiele rzeczy jest możliwych przede wszystkim wtedy, jeżeli sami mocno wierzymy w to, że może się to udać! Dlatego podróże między alternatywnymi rzeczywistościami są jak najbardziej możliwe! Przecież jest wiele niewyjaśnionych elementów, kosmici istnieją, więc nigdy nie wiadomo, co jeszcze w życiu ludzie odkryją! Wierzmy, poszukujmy i odkrywajmy!

Podróż w kosmos jest możliwa, stan hibernacji u człowieka jest możliwy, wywołujemy duchy, rozmawiamy z nimi!
Wierzymy w Boga chociaż go nie widzimy!
Jest nieskończenie wiele rzeczy, których nie jesteśmy w stanie dotknąć zobaczyć, a jedynie o nich słyszymy i w nie wierzymy!
Myślę, że wszystko jest kwestią możliwości naszej wyobraźni i wiary!
Wiele rzeczy jest możliwych...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Hmm? Czy istnieje? OCZYWIŚCIE. Słyszał ktoś o teorii strun? Przecież wymiarów jest jedenaście (oczywiście wliczając zerowy wymiar - kwantową kropkę). Z tym, że według teorii to co opisała Pani Nina George to bardziej coś na zasadzie przechodzenia między światami, czyli wymiar 8. Przecież 5 wymiar to rozgałęzienie czasu. A dopiero 8 wymiar daję nam możliwość przechodzenia między światami. W każdym razie, może i ktoś potrafi przechodzić między światami, ja pewnie bym się "zestrachała", że gdzieś utknę.

Hmm? Czy istnieje? OCZYWIŚCIE. Słyszał ktoś o teorii strun? Przecież wymiarów jest jedenaście (oczywiście wliczając zerowy wymiar - kwantową kropkę). Z tym, że według teorii to co opisała Pani Nina George to bardziej coś na zasadzie przechodzenia między światami, czyli wymiar 8. Przecież 5 wymiar to rozgałęzienie czasu. A dopiero 8 wymiar daję nam możliwość przechodzenia...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej