Królowa Orientu - Herbata! Smak, zapach i moc chwili w niej zaklęta! Najpiękniejsze zaklęcie - Zaparz mi herbatę! I niezbędna w każdej chwili dnia, pobudza lub relaksuje - zależy od parzenia. Herbata to dla mnie największa CZARODZIEJKA w pelerynie ORIENTU.

Królowa Orientu - Herbata! Smak, zapach i moc chwili w niej zaklęta! Najpiękniejsze zaklęcie - Zaparz mi herbatę! I niezbędna w każdej chwili dnia, pobudza lub relaksuje - zależy od parzenia. Herbata to dla mnie największa CZARODZIEJKA w pelerynie ORIENTU.

Orient… Orient Expres…Morderstwo w Orient Expresie… Agatha Christie… Anglia… Szaro, buro, deszcz i pudding… Spróbuje jeszcze raz.
Orient… Azja… Trochę na wschód, jeszcze trochę, no dalej się już nie da… Japonia!
Zamykam oczy i widzę kolor różowy. Różowy, jak kwitnące wiśnie –sakura, które Japończycy oglądają wraz z przyjaciółmi w parkach. A także różowy, jak Hello Kitty i wszystko co kawaii! Bo kawaii to tęsknota za dzieciństwem i poczuciem bezpieczeństwa.
Wciągam nosem powietrze i czuję zapach portu – morza i świeżych ryb. Czuję kwiaty i las. Jednak oprócz tej sielanki czuję i słyszę wielkie miasta. Większe i bardziej zaludnione niż mogę sobie wyobrazić. Pełne ludzi pędzących w sobie tylko znanym celu. Brud i kurz ulic. Wymieszane zapachy z okolicznych knajpek.
A na talerzu – sushi, ale takie sushi, które jeszcze godzinę temu pływało w wodzie. Bogactwo ryb i owoców morza. Do tego ryż, tofu i zielona herbata.
Japonia to orient, który mam ochotę poznać.

Orient… Orient Expres…Morderstwo w Orient Expresie… Agatha Christie… Anglia… Szaro, buro, deszcz i pudding… Spróbuje jeszcze raz.
Orient… Azja… Trochę na wschód, jeszcze trochę, no dalej się już nie da… Japonia!
Zamykam oczy i widzę kolor różowy. Różowy, jak kwitnące wiśnie –sakura, które Japończycy oglądają wraz z przyjaciółmi w parkach. A także różowy, jak Hello Kitty i...

Od razy na myśl przychodzą mi bary, w których serwują kuchnię orientalną.

Barwy to czerwień i złoto, na które są pomalowane.

Smaki to na pewno warzywa, kapusta kiszona oraz grzybki mun.

Jeśli natomiast chodzi o zapachy od razu powiem, że kuchnia orientalna lepiej smakuje niż pachnie. Zapach ich przypraw na pewno każdy od razu rozpoznaje lecz dla mnie są ciężkie do określenia. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co oni tam uprawiają :):).

Od razy na myśl przychodzą mi bary, w których serwują kuchnię orientalną.

Barwy to czerwień i złoto, na które są pomalowane.

Smaki to na pewno warzywa, kapusta kiszona oraz grzybki mun.

Jeśli natomiast chodzi o zapachy od razu powiem, że kuchnia orientalna lepiej smakuje niż pachnie. Zapach ich przypraw na pewno każdy od razu rozpoznaje lecz dla mnie są ciężkie do...

Ostrość,słodkość, słoność, kwaśność
Rozmaitość, ciepło, jasność
Intensywność, wyrazistość,charakterystyczność
czErwony,pomarańczowy,żółty,zielony,brązowy
cytryNowa trawa,curry,kurkuma,piżm,cynamon,imbir
esTetyka,kolorowość,piękność

Ostrość,słodkość, słoność, kwaśność
Rozmaitość, ciepło, jasność
Intensywność, wyrazistość,charakterystyczność
czErwony,pomarańczowy,żółty,zielony,brązowy
cytryNowa trawa,curry,kurkuma,piżm,cynamon,imbir
esTetyka,kolorowość,piękność

Może to dziwne, ale pierwsze co kojarzy mi się z krajami Orientu to ryż, a w sumie wiele różnych gatunków ryżu. Odpowiednio doprawiony nigdy się nie nudzi. Tamtejsze przyprawy są intensywne i bardzo charakterystyczne. Orient kojarzę z zapachami chili, curry, imbiru, cynamonu, kolendry, kurkumy,szafranu,trawy cytrynowej. Zapachy te są ciepłe, słodkie i ostre. Smaki królujące to smaki ryb, owoców morza, warzyw oraz przypraw. Czyli trochę słodkości i trochę ostrości. Podstawą jest por, seler naciowy i cebula. A barwy? Barwy kojarzą mi się częściowo z tęczą. Żółty, czerwony, pomarańczowy, zielony oraz brązowy.

Może to dziwne, ale pierwsze co kojarzy mi się z krajami Orientu to ryż, a w sumie wiele różnych gatunków ryżu. Odpowiednio doprawiony nigdy się nie nudzi. Tamtejsze przyprawy są intensywne i bardzo charakterystyczne. Orient kojarzę z zapachami chili, curry, imbiru, cynamonu, kolendry, kurkumy,szafranu,trawy cytrynowej. Zapachy te są ciepłe, słodkie i ostre. Smaki królujące...

Mi Kraje Orientu kojarzą się z filmami Bollywood, z barwnymi i błyszczącymi strojami, ciemniejszą barwą skóry, czarną oprawą oczu, ciemną karnacją oraz ostrym zapachem kurkumy, carry czy cynamonu. Jednym wspomnieniem kraju islamskiego jest wspomnienie trzech kobiet na plaży pełnej ludzi, które „opalały się” w czarnych kompletnych strojach dla płetwonurków.

Mi Kraje Orientu kojarzą się z filmami Bollywood, z barwnymi i błyszczącymi strojami, ciemniejszą barwą skóry, czarną oprawą oczu, ciemną karnacją oraz ostrym zapachem kurkumy, carry czy cynamonu. Jednym wspomnieniem kraju islamskiego jest wspomnienie trzech kobiet na plaży pełnej ludzi, które „opalały się” w czarnych kompletnych strojach dla płetwonurków.

Cóż to za pytanie? Orient, moi drodzy, jest zmienny jak kobieta. Poranki białe i jeszcze dość chłodne -oczywiście chłodne w porównaniu z innymi porami dnia. Poranki nie mają tam zapachu. Później stopniowo słońce wypala wszystkie barwy i orientalny świat staje się płowy. W ciepłej, dusznej atmosferze azalie i magnolie eksplodują zapachem -ich przeciwwagę stanowi zaduch biedniejszych dzielnic -zaduch parującego oleju i ostrych zapachów pachnideł, mazideł i tradycyjnych medykamentów. A wieczory? Wieczory pachną tak jak stygnący kamień, a tu i ówdzie tylko, wąska smużka aromatu z kadzideł, perfum, kobiecości i nocy. Wieczory są kobaltowe, szkarłatno-burgundowe, szafranowe. W ciemności czasem błyśnie złoto, lecz częściej błyskają źrenice ponad płomieniami ognisk. Nocami Orient uwodzi.

Cóż to za pytanie? Orient, moi drodzy, jest zmienny jak kobieta. Poranki białe i jeszcze dość chłodne -oczywiście chłodne w porównaniu z innymi porami dnia. Poranki nie mają tam zapachu. Później stopniowo słońce wypala wszystkie barwy i orientalny świat staje się płowy. W ciepłej, dusznej atmosferze azalie i magnolie eksplodują zapachem -ich przeciwwagę stanowi zaduch...

Egzotyczna czerwień, malinowy róż
Głęboka żółć czy pomarańcz żywy
A na gardle przemytnika srebrny nóż
Tam na targu fioletowy owoc robaczywy

Smaków, kolorów, dźwięków tyle
Orient zmysły wszystkie atakuje
Piękne kobiety, pieśni motyle
W tym świecie niczego nie brakuje!

Bardzo gorzko, słodko i zmysłowo
Przypraw jest pełno wszędzie
Tutaj niesamowicie jest kolorowo
W Orintalnym kraju uczta będzie!

Smaków, kolorów, dźwięków tyle
Orient zmysły wszystkie atakuje
Piękne kobiety, pieśni motyle
W tym świecie niczego nie brakuje!

Egzotyczna czerwień, malinowy róż
Głęboka żółć czy pomarańcz żywy
A na gardle przemytnika srebrny nóż
Tam na targu fioletowy owoc robaczywy

Smaków, kolorów, dźwięków tyle
Orient zmysły wszystkie atakuje
Piękne kobiety, pieśni motyle
W tym świecie niczego nie brakuje!

Bardzo gorzko, słodko i zmysłowo
Przypraw jest pełno wszędzie
Tutaj niesamowicie jest kolorowo
W...

Kraje Orientu to dla mnie tęcza barw przeszyta złotą nicią, zapach kadzideł i różnorodnych przypraw, smak ostrej papryki w połączeniu z aromatycznym cynamonem. Tak widzę mój Orient. :)

Kraje Orientu to dla mnie tęcza barw przeszyta złotą nicią, zapach kadzideł i różnorodnych przypraw, smak ostrej papryki w połączeniu z aromatycznym cynamonem. Tak widzę mój Orient. :)