Znalazłem bardzo fajną grupę - zatytułowana została "Japonia". Martwi mnie jednak, że wszystko pozachodziło tutaj takim kurzem... Odświeżmy tu trochę:)

Jestem studentem ostatniego roku Turystyki i Rekreacji. Moje zainteresowanie Japonią pojawiło się jakieś 10 lat temu(plus-minus). Może zabrzmi to popularnie, ale wynikło z zamiłowania do anime, które każdy zna - Dragon Ball:) Następnie inne seriale. Magazyn Kawaii. J-Rock. Stare samurajskie kino. Aż wreszcie dorosłem do literatury o tematyce japońskiej:)

Coś więcej?:) Siłownia. Nie ma nic lepszego na problemy niż 45 min intensywnych ćwiczeń na siłowni;) Oczywiście zielona herbata. Lubię posłuchać sobie jazzu, blues'a oraz country.

;)

Znalazłem bardzo fajną grupę - zatytułowana została "Japonia". Martwi mnie jednak, że wszystko pozachodziło tutaj takim kurzem... Odświeżmy tu trochę:)

Jestem studentem ostatniego roku Turystyki i Rekreacji. Moje zainteresowanie Japonią pojawiło się jakieś 10 lat temu(plus-minus). Może zabrzmi to popularnie, ale wynikło z zamiłowania do anime, które każdy zna - Dragon...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Jeśli chodzi o zainteresowanie Japonią, to u mnie zaczęło się od mitologii(bowiem wszelkie mitologie pochłaniałam w dzieciństwie jak leci), ale tak na dobre rozkręciło się dzięki anime (jestem wielką fanką Shinkaia, ale moją ukochaną serię jest Natsume Yuujinchou). Mang czytam mniej - jak już są to raczej yaoi.

Uwielbiam książki o Japonii - poczynając od wszelakiej maści książek podróżniczych, poprzez naukowe, a na powieściach kończąc (zarówno autorów japońskich, jak i tylko traktujących o tym kraju). Do tego jestem wielką miłośniczką herbaty (oczywiście zielonej) i klasycznej japońskiej muzyki (choć współczesną też nie pogardzę^^).

Jeśli chodzi o literaturę tak w ogóle, to stawiam na oryginalność i klasykę, za to nie toleruję wszechobecnej wulgarności, pseudofilozofii i zbytniej prostoty języka. Dlatego też niewielu jest współczesnych pisarzy, których dobrze mi się czyta. Lubię za to ironię, więc moim ulubionym autorem jest Terry Pratchett :)

Zamykając ów auto opis mogę jeszcze dodać, że do moich pasji zaliczają się także piłka nożna, góry, puzzle i postcrossing^^

Jeśli chodzi o zainteresowanie Japonią, to u mnie zaczęło się od mitologii(bowiem wszelkie mitologie pochłaniałam w dzieciństwie jak leci), ale tak na dobre rozkręciło się dzięki anime (jestem wielką fanką Shinkaia, ale moją ukochaną serię jest Natsume Yuujinchou). Mang czytam mniej - jak już są to raczej yaoi.

Uwielbiam książki o Japonii - poczynając od wszelakiej maści...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ossu.
Drugi rok japonistyki na poznańskiej uczelni, aktywna czytelniczka wszelkiej maści książek, artykułów, wierszy i opowiadań sama próbująca coś pisać, co przyniosło jej zaledwie kilka nagród, ale lepsze to niż nic ;) lubi spokój, mruczące koty na kolanach i picie białej herbaty.
a Japonia siedzi jej w głowie od dobrych kilku lat, gdy zaczęła śledzić losy bohaterów "Bleacha" ;) i to był początek ^^

よろしくお願いいたします！

Ossu.
Drugi rok japonistyki na poznańskiej uczelni, aktywna czytelniczka wszelkiej maści książek, artykułów, wierszy i opowiadań sama próbująca coś pisać, co przyniosło jej zaledwie kilka nagród, ale lepsze to niż nic ;) lubi spokój, mruczące koty na kolanach i picie białej herbaty.
a Japonia siedzi jej w głowie od dobrych kilku lat, gdy zaczęła śledzić losy bohaterów...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Konnichiwa!
Japonią zacząłem interesować się tak trochę przez przypadek - zaraziła mnie tym kumpela, która ma naprawdę fioła na punkcie Kraju Kwitnącej Wiśni (i teraz siedzi sobie szczęśliwa w Tokio ;)). Ale czas zrobił swoje i teraz piszę pracę magisterską na temat wymiany kulturalnej między Japonią i Holandią w XVII w. Oprócz tego uwielbiam książki Murakamiego :)

Konnichiwa!
Japonią zacząłem interesować się tak trochę przez przypadek - zaraziła mnie tym kumpela, która ma naprawdę fioła na punkcie Kraju Kwitnącej Wiśni (i teraz siedzi sobie szczęśliwa w Tokio ;)). Ale czas zrobił swoje i teraz piszę pracę magisterską na temat wymiany kulturalnej między Japonią i Holandią w XVII w. Oprócz tego uwielbiam książki Murakamiego :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Przyszła studentka pedagogiki. Regularnie kręci loka i spogląda w niebo. Rzadko kiedy podczas napiętych sytuacji cechuje się spokojem. Ma śmieszne marzenie, które u innych kobiet wzbudziłoby grymas niedowierzania. Nałogowa fanka anime,romansideł,yaoi-opowiadań.
Powiadają, że jest dziwna. Ale to kłamstwo ! :D

Przyszła studentka pedagogiki. Regularnie kręci loka i spogląda w niebo. Rzadko kiedy podczas napiętych sytuacji cechuje się spokojem. Ma śmieszne marzenie, które u innych kobiet wzbudziłoby grymas niedowierzania. Nałogowa fanka anime,romansideł,yaoi-opowiadań.
Powiadają, że jest dziwna. Ale to kłamstwo ! :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Studentka japonistyki (I rok), wielbicielka dobrej muzyki i literatury. Sporo zmarnowanych talentów na rzecz nauki języków. Trochę zbyt arogancka czasem, ale generalnie miłe dziewczę, jeśli się ją regularnie karmi ^^

Studentka japonistyki (I rok), wielbicielka dobrej muzyki i literatury. Sporo zmarnowanych talentów na rzecz nauki języków. Trochę zbyt arogancka czasem, ale generalnie miłe dziewczę, jeśli się ją regularnie karmi ^^

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Kulturą Japonii interesuję się od ok. 10 lat. Zaczęło się od anime w tv i czytania Kawaii :)
Studiowałam asyriologię na Wydziale Orientalistycznym UW
Lubię koty, zieloną herbatę, wampiry, pisanie listów i koncerty.
Włosy farbuję na fioletowo i w ogóle wyglądam jak mała Japoneczka ;)
Moim największym osiągnięciem był wywiad w lokalnej gazecie.

Kulturą Japonii interesuję się od ok. 10 lat. Zaczęło się od anime w tv i czytania Kawaii :)
Studiowałam asyriologię na Wydziale Orientalistycznym UW
Lubię koty, zieloną herbatę, wampiry, pisanie listów i koncerty.
Włosy farbuję na fioletowo i w ogóle wyglądam jak mała Japoneczka ;)
Moim największym osiągnięciem był wywiad w lokalnej gazecie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Yoroshiku ne!

U mnie zaczęło się się jakoś pod koniec podstawówki od zauroczenia chłopcami z "Shaman kinga" na Jetixie :P
Zainteresowało mnie to i szukałam więcej: anime, mangi, wszystko co japońskie i w końcu dramy. Mam to nieszczęście, że w mojej mieścinie nic japońskiego nie dostaniesz, a w bibliotece był tylko "Ring". No cóż. Chwała internetowi.

Coś o mnie? Kocham herbatę z cytryną. Ludzi lubię szczerych i nieidealnych, denerwują mnie zbyt mili. Oceniam ich po niecodziennych szczegółach jak dłonie, stopy, oczy, ton głosu, sposób poruszania się, ubiór czy kształt uszu. W książkach denerwują mnie płaskie postacie, uleganie modzie, kocham "czarne charaktery".

Jeśli miałabym coś powiedzieć o swoim charakterze to trochę jak Todd Anderson z "Stowarzyszenia umarłych poetów".

Yoroshiku ne!

U mnie zaczęło się się jakoś pod koniec podstawówki od zauroczenia chłopcami z "Shaman kinga" na Jetixie :P
Zainteresowało mnie to i szukałam więcej: anime, mangi, wszystko co japońskie i w końcu dramy. Mam to nieszczęście, że w mojej mieścinie nic japońskiego nie dostaniesz, a w bibliotece był tylko "Ring". No cóż. Chwała internetowi.

Coś o mnie? Kocham...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

no to będę pierwsza:

taka kolorowo-czarna dziewczyna, która zaraz pójdzie na studia (kulturoznawstwo lub japonistyka, ofc ;)). Lubię zimowymi wieczorami czytać książki i popijać je kakao.
Lubię pisać opowiadania (ostatnio napisałam kilka nawet wierszy xD), kiedyś chcę napisać książkę. Ogólnie lubię słowa, te trudniejsze zwłaszcza mnie fascynują :D.
Uwielbiam farbować włosy na nietypowe kolory włosów. Lubię ludzi z własnym stylem, nie papugujących innych, z pasjami i marzeniami, o.
Nie lubię kawy i papierosów.

Początkowo interesowałam się (już jako dziecko) chinami, jednak odkąd widziałam kiedyś na Discovery Channel, jak jakaś zła pani przekroiła siekierą głowę świni - zraziłam się troszkę.
Z biegiem lat, gdzieś w gimnazjum zaczęła mnie fascynować Japonia. Zaczęło się w sumie od j-rocka (początkowo od An Cafe ;)) i tak w sumie trwa do dzisiaj.

I..i.. i to chyba wszystko. :3
i ten: dōzo yoroshiku! ^^

no to będę pierwsza:

taka kolorowo-czarna dziewczyna, która zaraz pójdzie na studia (kulturoznawstwo lub japonistyka, ofc ;)). Lubię zimowymi wieczorami czytać książki i popijać je kakao.
Lubię pisać opowiadania (ostatnio napisałam kilka nawet wierszy xD), kiedyś chcę napisać książkę. Ogólnie lubię słowa, te trudniejsze zwłaszcza mnie fascynują :D.
Uwielbiam farbować włosy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej