forum Grupy użytkowników Mój Zwierzak

Nakarm psa z Szerlokiem

Pistacia
utworzyła 12.06.2010 o 20:32

odpowiedzi [37]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Joanna 14.12.2010 15:49
Bibliotekarz

Piękna wiadomość! :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
violino 14.12.2010 15:05
Czytelniczka

O, przepraszam, 120 psów ;)

Ze strony Szerloka http://szerlok.pl/nakarm_psa/:

17 psów znalazło dzięki tej akcji nowy dom! ( W tym "mój" Leo, jupi :) )

Schroniska otrzymały dodatkowo od osób biorących udział w akcji:

* ponad 10 tysięcy złotych
* prawie pół tony karmy
* koce, poduchy, zabawki


PS. Normalnie się poryczałam :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Michał Tatuliński 14.12.2010 14:41
Moderator globalny

violino: Wszystkie psy nakarmione :) 130 sztuk.

To gratulacje i podziękowania dla wszystkich, którzy pomogli w tym dziele :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
violino 14.12.2010 14:38
Czytelniczka

Wszystkie psy nakarmione :) 130 sztuk.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
violino 10.12.2010 00:04
Czytelniczka

Już ponad :) I dzisiaj dodali nowych, prawdopodobnie, 25. Czyli łącznie jest szansa na nakarmienie 125, a to daje 3750 kg karmy! :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Shirkus 09.12.2010 20:54
Czytelniczka

60 piesków nakarmionych! :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
violino 08.12.2010 22:44
Czytelniczka

http://www.szerlok.pl/nakarm_psa

Już 46 nakarmionych - to prawie połowa na prawie półmetku:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
violino 07.12.2010 22:50
Czytelniczka

Jestem tak zajebista, że właśnie się zryczałam, przeglądając PRZYGARNIĘTE psy ze schroniska w Gaju. Aczkolwiek zaczęłam ryczeć przy "Nacieszyłeś się swoim nowym domem tylko jeden dzień. Zabrała Cię choroba...", a potem to już poszło.
To jest masochizm z mojej strony.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
violino 07.12.2010 21:51
Czytelniczka

Kiedyś sobie wymyśliłam, że najłatwiej mi będzie, jeśli się znieczulę na to jakoś. Że to TYLKO zwierzęta i w ogóle. Owszem, staram się blokować w sobie myślenie o tym, bo wyobraźnia mnie ponosi i zaczynam myśleć, jak te zwierzaki się muszą czuć. Jak sobie wymyślałam, co musiała myśleć, jak się bać tczewska kocia sierotka, której przecież znalazłam dom i której tak naprawdę...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Joanna 07.12.2010 17:20
Bibliotekarz

violino: Klikamy dalej :)

Przyznam szczerze, że chciałabym mieć dom na wielkiej otwartej przestrzeni i móc przygarniać psiaki.. Cienki Bolek jestem i od samego czytania opisów psów na Szerloku, lecą mi łzy. Podziwiam tych, którzy pracują w takich miejscach (m.in. naszą Joannę W. :)). Ja bym psychicznie siadła.


Dziękuje :) Chociaż i ze mnie "cienki Bolek"... jakiś...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej