forum Grupy użytkowników Hyde Park
Książka czy film ?
odpowiedzi [190]
Kiedy na początku podoba się film na przeczytanie raczej nie liczą
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moim ulubionym przykładem wyższości książki nad ekranizacją chyba na zawsze pozostanie "Jestem legendą" Mathesona.
To, co film zrobił z tą historią to jakieś artystyczne morderstwo. Kompletnie spłycona, "zamerykanizowana", głupiutka historyjka o bezmózgich zombie, dzielnym czarnym wojaku i jego wiernym psie i, oczywiście, z happy endem.
A mógłby powstać taki piękny dramat,...
książka oczywiście, np. Hrabia Monte Christo- świetna książka a ekranizacje raczej mierne
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Podam przykład dobrej książki i dobrego filmu na jej podstawie.
Odd Thomas, oraz film na jej podstawie Odd thomas:pogromca zła z Williamem Defoe. Gorąco polecam.
Książka, zdecydowanie. W książce zawsze jest zwykle więcej. Po za tym literatura jest, o wiele bardziej różnorodna i ciekawa. Wystarczy spojrzeć na Horror literacki i filmowy. Jakie fabuły wymyślają pisarze, jak udanie łączą różne stylistyki ze sobą. W filmach tego nie ma.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa zazwyczaj przeczytam książkę i wolę już nie oglądać filmu, bo niestety często są one dużo gorsze. Tak naprawdę w życiu może mi się zdarzyło 2, 3 razy obejrzeć film po przeczytaniu książki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUwazam ze kino nie moze egzystowac bez literatury bo ta jest inspiracja dla scearzystow i napedza caly ten mechaizm nie koniecznie z fabryki snow.Literatura natomiast jako starsza siostra kinematografii moze sie doskonale bez kina obyc. Osobiscie najpierw staram sie przeczytac ksiazke a nastepnie ogladam film chociaz nie jest to regula. Ksiazka jako pierwotna wersja zawsze...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lepiej najpierw przeczytać książkę, potem obejrzeć film. Jeśli obejrzę film, nie chce mi się czytać książki."Ze względu m ograniczenie czasowe wybieram film" - tak napisał Dawidosnizio. Właśnie - film ogląda się krócej, więc szybciej widzisz ten końcowy wątek. Jeśli najpierw obejrzysz film, wiesz , jak kończy się książka, więc czytanie nie ma sensu.
Ja polecam i film, i...
Ze względu na ograniczenia czasowe wybieram film.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKsiążka oddziałuje na intelekt – a przynajmniej te, które najbardziej sobie cenię, powinny to robić – podczas gdy film na emocje, co niekoniecznie źle o nim świadczy. Zauważyłem, że w filmie jest bardziej skory szukać czegoś swojego, jakiegoś osobistego doświadczenia, łatwiej o współodczuwanie, ale to wszystko bierze się w dużej mierze z sugestywności obrazu, chociaż chyba...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej