forum Grupy użytkowników Hyde Park
a Wy po której sronie jesteście ? Elektornicznej ? Czy papierowej ?
odpowiedzi [96]
Jestem po stronie papierowej. Żaden audiobook nie pachnie tak jak książka:)
Audiobooki są wygodne w pewnych sytuacjach np. w pracy, jak ktoś ma podzielną uwagę, ale w codziennych sytuacjach papier.
O ebookach się nie wypowiadam, bo nie mam z nimi styczności.:)
Ciągle jednak papier, choć elektronika kusi coraz bardziej.
Podejrzewam, że skończy się tak, że będę miał część elektroniczną, ale co cenniejsze rzeczy (poradniki, albumy jakieś klasyki) na papierze.
Konserwa, co książka papierowa to papierowa! Co nie znaczy że nie widzę zalet e-booków i ich nie doceniam. Ale i tak się po nie tylko z konieczności.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A ja jestem w obydwu obozach ;)
Na wyjazdy tylko czytnik - dzięki temu dam radę podnieść swoją walizkę ;)
W domu czytam i takie i takie, choć częściej elektroniczne. W prezentach przyjmuje każdą formę ;)
Z papierowymi książkami mam potem kłopot z upłynnianiem. Nie lubię trzymać książęk już przeczytanych, chcę, żeby kolejne osoby się nimi cieszyły - stanie u mnie na...
A ja jestem w obydwu obozach ;)
Na wyjazdy tylko czytnik - dzięki temu dam radę podnieść swoją walizkę ;)
W domu czytam i takie i takie, choć częściej elektroniczne. W prezentach przyjmuje każdą formę ;)
Z papierowymi książkami mam potem kłopot z upłynnianiem. Nie lubię trzymać książęk już przeczytanych, chcę, żeby kolejne osoby się nimi cieszyły - stanie u mnie na...
A ja jestem w obydwu obozach ;)
Na wyjazdy tylko czytnik - dzięki temu dam radę podnieść swoją walizkę ;)
W domu czytam i takie i takie, choć częściej elektroniczne. W prezentach przyjmuje każdą formę ;)
Z papierowymi książkami mam potem kłopot z upłynnianiem. Nie lubię trzymać książęk już przeczytanych, chcę, żeby kolejne osoby się nimi cieszyły - stanie u mnie na...
Jestem pod tym względem konserwatywny, wolę papier.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWitam. Mój sposób na pochłanianie książek to pół na pół. W domu papierowa forma (ten zapach ...😆), a w drodze, czy w pracy (pss nie mówcie mojemu pracodawcy🤫) ebook. Każda forma dobra, ale chyba bardziej przychylny jestem do wydań książkowych... Pozdrawiam
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zdecydowanie ebooki.
Mniejszy format, świadomość, iż mam klika pozycji w jednym. Możliwość Zmiany czcionki.