forum Grupy użytkowników Fantastyka i okolice
lekkie fantasy
odpowiedzi [31]
A jeśli chodzi o "Tkacza iluzji" Ewy Białołęckiej to znacznie bardziej podobało mi się "Wiedźma.com.pl" tej samej autorki. Tkacz iluzji był dla mnie trochę zbyt eee... no muszę to powiedzieć - po prostu trochę nudny.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wolałabym fantasy, chociaż dla odmiany lubię też czasem poczytać coś z innego gatunku.
No i proszę, nie wiedziałam co poczytać, to teraz już mam :]
Proponuję "Jednym Zaklęciem", jak radzono powyżej. Dla początkujących jak znalazł :)
Smoki ze zwyczajnej farmy. Krótkie, lekkie i przyjemne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa mam sentyment do Tkacza iluzji Białołęckiej. Potem można sięgnąć po dalsze części.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
ale zajrzyj do biblioteczki judyty. Dla kogoś kto przeczytał .... Canavan będzie wyłącznie stratą czasu.
O, to, to. Po lekturze książek, jakie miała w swoich łapach judyta to tylko się można spodziewać, że Canavan co najmniej ją zniesmaczy.
Sądze ze Judyta bedzie w stanie samodzielnie ocenić każdą otrzymaną propozycję. Chyba nikt nie mysli ze...
@Fenrir
Zgadzam się we wszystkim, za wyjątkiem Przywoływacza, który ma tez inną zaletę: jest I tomem serii, która z każdą książką jest lepsza (goodreads: oceny kolejno: 3.73, 3.88, 3.99, 4.11).
II tom Eony jest sporo słabszy niestety.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Co do Canavan,to czytałem Erę Pięciorga i nie jest to absolutnie trylogia wybitna. W sumie III tom jest nawet niezły, ale żeby się do niego doczłapać, należy przebrnąć przez ponad 1200 stron o co najmniej mdłym posmaku.
Grę Endera polecam, zabarwienie s-f jest na tyle niewielkie, że książka jest strawna.
Z lekkiej fantasy polecam:
- "Przywoływacz dusz" - lekkie fantasy...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto