rozwiń zwiń

„Death Note” i „Talizman” Kinga w ekranizacjach twórców „Stranger Things”

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
12.07.2022

W najnowszym artykule z cyklu „Najpierw książka, później film” piszemy o planowanej ekranizacji powieści „Talizman” Stephena Kinga oraz nowej wersji „Notatnika śmierci”. Wspomnimy też o kasowym sukcesie nowego „Thora” i biografii Amy Winehouse w wizji reżyserki „50 twarzy Greya”.

„Death Note” i „Talizman” Kinga w ekranizacjach twórców „Stranger Things” snl.no (CC BY NC SA 2.0)

„Talizman”, Stephen King, Peter Straub

Bracia Matt i Ross Dufferowie, twórcy hitu „Stranger Things”, który w lipcu doczekał się finału czwartego sezonu, postanowili założyć własną firmę produkcyjną. Upside Down Pictures podpisało już umowę z platformą Netflix, wobec czego w sieci pojawiły się informacje dotyczące projektów, które zostaną stworzone przez rodzeństwo.

Jednym z nich ma być ekranizacja „Talizmanu”, powieści autorstwa Stephena Kinga i Petera Strauba. Warto nadmienić, że nie będzie to bynajmniej pierwsza adaptacja książki. W 2008 roku powstał już krótkometrażowy film inspirowany książką Kinga i Strauba. Jego autorem był kanadyjski reżyser Mathieu Ratthe.

Bohaterem opowieści jest Jack Sawyer, dwunastoletni syn chorej na raka aktorki, który wyjeżdża wraz z nią z Kalifornii do opustoszałego miasteczka letniskowego w New Hampshire. Jack poznaje dozorcę wesołego miasteczka, który ujawnia przed nastolatkiem prawdę o równoległym świecie zwanym Terytoriami. Wkrótce rusza w heroiczną wyprawę, przeskakując między dwoma światami. Wraz z rozwojem historii dorasta, stając się godnym Talizmanu, przedmiotu o uzdrawiającej mocy, ukrytego w pełnym zła czarnym hotelu.

– Bliżej tu do konwencji fantasy. Są też elementy horroru i science fiction. Jest tu wszystko, co kochamy. Jest i najlepsza postać wilkołaka w historii – powiedział Matt Duffer.

Co ciekawe, sam King należy do miłośników „Stranger Things”. Mistrz literatury grozy ma jednak do twórców tej produkcji pewne zastrzeżenia. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.

„Death Note”, Takeshi Obata, Tsugumi Ohba

Bracia Dufferowie przeniosą na ekran również mangę „Notatnik śmierci”. Bohaterem opowieści znanej też z uwielbianego przez fanów anime jest młody Yagami Light, który znajduje notatnik Boga Śmierci. Osoba, której imię i nazwisko wpisze do notesu, umiera. Niezwykle inteligentny, będący pilnym uczniem Light, zaczyna używać go do wymierzania sprawiedliwości.

Mimo początkowych wyrzutów sumienia wkrótce stawia przed sobą cel zostania stwórcą i bogiem nowego świata, w którym to on będzie decydował, co jest sprawiedliwe. Yagami uzyskuje pseudonim Kira, a do walki z nim przystępuje Interpol pod wodzą tajemniczego detektywa posługującego się inicjałem – L.

Warto dodać, że w 2017 roku Netflix nakręcił pełnometrażowy remake historii. Ujmując rzecz delikatnie, nie przypadł on jednak do gustu fanom opowieści o notatniku śmierci. Nowy serial braci Duffer nie będzie z nim powiązany.

Thor rozbił bank

„Thor, bóg burzy i piorunów, jest jedną z najważniejszych postaci w mitologii nordyckiej, jak również symbolem światowej popkultury. Komiksy oraz filmy o jego przygodach są źródłem rozrywki dla fanów, którzy poszukują nieoczywistej rozrywki spod znaku fantastyki. Pojawiający się przez dekady w wielu opowieściach bóg z komiksowego uniwersum Marvela wreszcie doczekał się własnej serii zatytułowanej »Thor Gromowładny«”, pisze Marcin Waincetel w tekście „Thor: Miłość i grom” – komiksowe i filmowe przygody wikingów świata Marvela, w którym z okazji premiery nowego filmu Marvela analizuje popkulturowy fenomen herosa i przedstawia najciekawsze komiksy z jego udziałem.

Tymczasem „Thor: Miłość i grom” rozbił bank. Najnowsze widowisko Marvela zadebiutowało w 47 krajach i natychmiast znalazło się na szczycie box-office’owych zestawień. Na koniec tygodnia wpływy z rynków zagranicznych i rynku amerykańskiego przekroczyły 300 milionów dolarów.

W najnowszej odsłonie przygód władca piorunów, w którego wciela się Chris Hemsworth, musi zmierzyć się z Gorrem Rzeźnikiem Bóstw (w tej roli Christian Bale), który pragnie wymordować wszystkich bogów.

Reżyserka „50 twarzy Greya” nakręci biografię Amy Winehouse

Dobra wiadomość dla fanów Amy Winehouse… i ekranizacji serii autorstwa E.L. James. We współpracy ze spadkobiercami brytyjskiej wokalistki, zmarłej w lipcu 2011 roku w wieku 27 lat, powstaje produkcja „Back to black”, nawiązująca tytułem do jednego z najsłynniejszych utworów Winehouse.

Autorem scenariusza jest Matt Greenhalgh. Za kamerą stanie zaś Sam Taylor-Johnson, reżyserka znana między innymi z ekranizacji „50 twarzy Greya”. Na ten moment nie poznaliśmy szczegółów fabuły. Wiadomo jednak, że poszukiwania aktorki, która wcieli się w Amy Winehouse, mają ruszyć niebawem.

Odwiedź nasz profil „Najpierw książka, później film” na Facebooku. Zapraszamy na najświeższe literacko-filmowe plotki!

Najpierw książka, poźniej film


komentarze [6]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Hendoslaw  - awatar
Hendoslaw 12.07.2022 23:28
Czytelnik

"Talizman" to bym obejrzał z chęcią, a szczególnie "Czarny dom" 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
FannyBrawne  - awatar
FannyBrawne 12.07.2022 22:31
Bibliotekarka

Uwielbiam Death Note, więc na myśl o nowej adaptacji czuję ciarki XD Ale może akurat wyjdzie coś dobrego, ewentualnie zawsze można wrócić do anime.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mika  - awatar
Mika 12.07.2022 20:19
Czytelniczka

Death Note ma już adaptację anime i to bardzo dobrą więc po się brać za serial aktorski? Film z 2017 to porażka, serial bardziej pasuje do formy mangi ale jakoś mi się to nie widzi. Liczę że jednak twórcy wiedzą co robią i jak wyjdzie to zobaczę ale na razie mam mieszane odczucia.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mucha  - awatar
Mucha 12.07.2022 14:39
Czytelniczka

Wątpię czy uda się komukolwiek dobrze zekranizować Death Note'a. Manga sama w sobie posiada paranormalne zjawiska i postacie, a do tego dochodzi odwzorowanie charakterów postaci. Szczególnie ciekawi mnie jak autorzy przedstawią postać L'a.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ajzan  - awatar
Ajzan 12.07.2022 14:21
Czytelnik

A pamięta ktoś bardzo stare plotki (tak z okolic 2009 r.), jakoby miała powstać amerykańska wersja Death Note z Zaciem Efronem w roli Lighta?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konrad Wrzesiński - awatar
Konrad Wrzesiński 12.07.2022 14:00
Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post