-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Cytaty z tagiem "rozumienie" [41]
[ + Dodaj cytat]Nie wiadomo, dlaczego niektóre rzeczy się dzieją, a inne nie. Co do czego prowadzi. Co bedzie niszczyć. Co sprawia, że jedna rzecz rozkwita, a druga obumiera lub zmierza w inną stronę.
Kiedy się o czymś myśli, zaczyna się to rozumieć. s.44 (tłum.J.Jarniewicz).
Niezrozumienie oznacza samotność i pewien rodzaj dystansu, który zwykle towarzyszy nieznajomości kontekstu. To typ najbardziej podstawowej i wstydliwej introwersji, bo przecież wstydzimy się, że czegoś nie rozumiemy. Nasza kultura wychowuje nas do rozumieniai w ten sposób daje nam możliwość kontroli świata. Człowiek nierozumiejący pozbawiony jest możliwości kontroli.
A co, jeśli ludzie nadal chcieli żyć schematami? Jeśli tak jest im łatwiej? Mogli mieć uporządkowane życie, bez żadnego buntu, bez żadnej rebelii, która całkowicie by ich wyniszczyła. Rewolucja zjada to, co ma na swojej drodze, a na pierwsi ogień zawsze idą ci, którzy ją rozpoczęli. Jeśli teraz narzuci się im Wolną Wolę… Czy naprawdę będą wolni? Znów nie miał pojęcia, czym naprawdę jest wolność. Czy to robienie wszystkiego tak, jak się chce? Nie, wtedy wewnątrz człowieka odzywa się Sumienie i każe mu przemyśleć swoje zachowanie.
Rywalizacja? Nie, bo wtedy śmiertelnik traci niewinność w oczach, postrzega świat jako swojego wroga, nie zaś — sprzymierzeńca. Wobec tego życie nie kończy się na Wolnej Woli. Ona ciągnie za sobą konsekwencje wszystkich zachowań, które przekładają się na kolejne istnienie — to po Drugiej Stronie, w Zaświatach. Jednak to tutaj jest wieczne i wpływa na nie wszystko to, czego człowiek dokonał w Starym Życiu. Cały czas jest on oceniany przez pryzmat tego, co zrobił, nie tego, kim jest. A może jedno łączy się z drugim? Woźnica prowadzący dwa konie. Rozum kierujący emocjami. Świadomość. To ona otwiera oczy na rzeczywistość. A bierze się z zrozumienia, a nawet — doświadczenia.
Systematyczność, podobnie jak i pobożność, ludzie często fałszywie pojmują.
...jeśli chodzi o rozumienie czegoś, co nie powinno zostać zrozumiane, kobiety wykazują inną biegłość.
Cóż złego jest w przyznaniu, że istnieją rzeczy wykraczające poza naszą zdolność rozumienia?
Myślimy jednak, że poznanie i zdolność rozumienia należą raczej do wiedzy niż do doświadczenia (…), że ludzie wiedzy są mądrzejsi od empiryków, bo mądrość zależna jest we wszystkich przypadkach raczej od wiedzy. A dzieje się tak dlatego, ponieważ tamci znają przyczynę, a ci nie; empirycy znają skutek, ale nie znają przyczyny, a teoretycy znają i skutek, i przyczynę.
(...) umiejętności nie zawsze zależą od rozumienia, a czasami są wręcz warunkiem wstępnym rozumienia.
Umieć, a nie rozumieć to sposób życia większości żywych istot na tej planecie. Powinno się go uznawać za domyślny, dopóki nie będziemy w stanie wykazać, że pewne pojedyncze organizmy naprawdę – w tym czy innym sensie – rozumieją to, co robią.