-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Cytaty z tagiem "komora gazowa" [3]
[ + Dodaj cytat]Śmierć w komorze gazowej nie jest gorsza od śmierci w walce; niegodna śmierć jest tylko wtedy, kiedy się próbowało przeżyć cudzym kosztem.
Poszczególne śmierci, a dokładniej te chwile, gdy nagle przestaje się istnieć, niczym się nie różnią - komora gazowa, masowa egzekucja czy zdradziecki błysk stalowego ostrza w ciemności, jęk bólu lub charkot i bezwzględny cios noża. Dziesięć tysięcy ludzi, dziesięć tysięcy trumien, dziesięć tysięcy grobów, heeej, dziesięć tysięcy!
Zasypiam i śni mi się koszmar. To jest okropne, bo wszyscy krzyczą po niemiecku. Łapią mnie i wrzucają do komory gazowej. Tylko że w tej komorze nie używa się cyklonu B, ale pierdziochów. Jest to wielki zbiorowy niemiecki bąk wyprodukowany z piwa, kiełbasek i kapusty kiszonej. Widzę otwór w suficie, a wten otwór jakiś feldfebel wkłada puszkę z tym bąkiem. Gaz ulatnia się. Zaczynam się dusić. Ale do komory wchodzi facet w masce przeciwgazowej i wyjmuje z kieszeni kartkę w języku polskim. Podaje mi ją. Czytam przez łzy: "Jeszcze możesz wszystko odwrócić, jeszcze możesz wyjść z tego pomieszczenia i żyć, żyć spokojnie i dostatnio. Lecz musisz podpisać listę i nauczyć się niemieckiego". Opanowuje mnie głupi śmiech. Drę kartkę i rzucam nią w faceta w masce przeciwgazowej. On wychodzi i zamyka za sobą metalowe drzwi, a ja, dusząc się kapuścianymi pierdziochami, próbuję odśpiewać "Jeszcze Polska nie zginęła..."[Zimne nóżki].