-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "dietetyka" [10]
[ + Dodaj cytat]Które białka stale i silnie pobudzały rozwój nowotworów? Kazeina, stanowiąca 87% białek mleka, sprzyjała rozwojowi nowotworu w każdym jego stadium. A który rodzaj białka nie powiększał ryzyka rozwoju nowotworów, nawet przy wysokim spożyciu? Bezpieczne okazały się białka pochodzenia roślinnego, w tym białka pszenicy i sojowe.
Istnieją dwa główne rodzaje cholesterolu. Cholesterol egzogenny znajduje się w spożywanym przez nas jedzeniu. To składnik żywności, tak samo jak cukier, tłuszcz, białko, witaminy i minerały. Znajdziemy go wyłącznie w pokarmach pochodzenia zwierzęcego (..). Drugi rodzaj cholesterolu, cholesterol endogenny, wytwarzany jest w wątrobie.
Poziom cholesterolu we krwi jest ważnym wyznacznikiem ryzyka wystąpienia choroby. Najistotniejsze pytanie brzmi, w jaki sposób jedzenie wpływa na niego. W skrócie, pokarmy pochodzenia zwierzęcego łączy się z rosnącym poziomem cholesterolu (tab 4.4). Prawie bez wyjątku składniki odżywcze z produktów roślinnych miały związek z obniżaniem poziomu cholesterolu we krwi.
Ta sama niskotłuszczowa, uboga w białko zwierzęce dieta, która pomaga zapobiegać otyłości, pozwala osiągnąć potencjalny wzrost. Ponadto lepiej reguluje poziom cholesterolu we krwi i zmniejsza zachorowalność na choroby serca i różne nowotwory.
Nie ma oczekiwanych efektów bez poznania tajników zdrowego stylu życia i uzyskania dojrzałości w tym zakresie poprzez mądrość i praktykę.
Zatarły się granice pomiędzy rządem, przemysłem, nauką i medycyną. Chęć zysku zdominowała promowanie zdrowia. Problemy tego systemu to nie korupcja w stylu hollywoodzkim. Są one o wiele bardziej subtelne, a zarazem bardziej niebezpieczne. Skutkują mnóstwem błędnych informacji, za które przeciętni amerykańscy konsumenci płacą podwójnie. Społeczeństwo ponosi koszty najpierw w postaci podatków, przeznaczanych po części na badania, a następnie w formie ubezpieczenia zdrowotnego, aby leczyć choroby, którym w większości można zapobiegać.
Skupianie się na wydajności wzrostu ciała, tak jakby równało się to dobremu zdrowiu, zachęca do spożywania białek najwyższej "jakości". Jak powie każdy sprzedawca, jeśli produkt określony jest mianem produktu wysokiej jakości, natychmiast zdobywa zaufanie konsumentów. Przez ponad sto lat byliśmy zakładnikami tego niefortunnego, mylącego toku rozumowania i zwykle przyjmowaliśmy, że wyższa jakość równa się lepszemu zdrowiu.
Niższy poziom cholesterolu we krwi wiąże się z niższą zachorowalnością na choroby serca, nowotwory i inne choroby cywilizacyjne - nawet poziom znacznie niższy od uznanego za "bezpieczny" na Zachodzie.
Spodziewaliśmy się, że gdy spożycie białka zwierzęcego oraz poziom cholesterolu we krwi będą tak niskie, jak w wiejskich rejonach Chin, zniknie zagrożenie chorobami cywilizacyjnymi. Myliliśmy się jednak. Nawet nieduża ilość produktów pochodzenia zwierzęcego w diecie mieszkańców wiejskich rejonów Chin podwyższała ryzyko rozwoju chorób cywilizacyjnych.
Stwierdzenie, że spożywanie produktów odzwierzęcych to dobry sposób na nabranie masy, jest jednak problematyczne. Ludzie, którzy spożywają najwięcej białka zwierzęcego, najczęściej chorują na nowotwory, cukrzycę i choroby serca.