cytaty z książki "Następny do raju"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo.
-Trzeba żyć, kochani - powiedział Dziewiątka - Trzeba żyć i cieszyć się, i płakać, i przeklinać, i diabli jeszcze wiedzą co robić, ale nie wolno wspominać.
Płaczesz? To dobrze. Jeśli jeszcze człowiek potrafi płakać, to wszystko można zacząć.
wszystko, co chcesz, alby tylko wyrwać się z tej pustki. tu za dużo czasu na myślenie, a to się dla człowieka zawsze źle kończy.
nie wiem co można zrobić przez szesnaście godzin. można się najeść, zakochać, zabić... ale przekonać człowieka? to się czasem nie udaje przez całe życie.
Wielkie, silne zwierzęta umierają w samotności i milczeniu. Odchodzą w pustkę i nie skarżą się nikomu. Tylko człowiek szczeka wspomnieniami.
przyjechałem tutaj, żeby pamiętać; teraz ucieknę z tobą, żeby zapomnieć.
Człowiek musi być sam, rozumiesz? Zawsze sam, jeśli chce zrobić cokolwiek. Bóg dał człowiekowi jedno dobrodziejstwo - to jest właśnie samotność. To wszystko dobre, czym człowiek może być. Każdy drugi jest wrogiem. Ludzie tego nie rozumieją i łażą po sobie jak pająki w gównie. Byłem sam i było dobrze, a kiedy myślałem o tobie? Nie, trzeba być samemu, zawsze samemu, aż stąd do wieczności... Tylko wtedy jest siła, i pragnienie, i nie ma cierpień, ani strachu, ani złych snów po drodze...
każdy człowiek ma dziwną twarz. trzeba się tylko dobrze przyjrzeć.
Bardzo złe rzeczy wydają się innym ludziom głupie i nie chcą w nie wierzyć. Pytają: to takie jest życie ? - i mrugają na siebie. A życie jest jeszcze gorsze i jeszcze paskudniejsze od wszystkiego, co da się na ten temat powiedzieć.
Każda ziemia, choćby najgorsza, jest prawdą; a każdy raj, choćby najlepszy, jest, mimo wszystko, kłamstwem. I nic więcej nie warto na ten temat mówić.
-przypominasz mi coś, kiedy patrzę na ciebie. -coś przykrego? -coś, o czym nie chcę pamiętać. -co? -życie.
Człowiek musi być sam, rozumiesz? Zawsze sam, jeśli chce zrobić cokolwiek. Bóg dał człowiekowi jedno dobrodziejstwo - to jest właśnie samotność. To wszystko dobre, czym człowiek może być. Każdy drugi jest wrogiem. Ludzie tego nie rozumieją i łażą po sobie jak pająki w gównie. (...) Spotkaliśmy się w złym miejscu drogi.
(...) w Polsce tylko ci nie kombinują, którzy nie mogą, bo potrafi prawie każdy.
leżał bez ruchu. poprzez ciemność starał się dostrzec jakiś punkt na suficie, którym mógłby zająć wzrok i wyobraźnię aby w ten sposób ustrzec się od snu; rozwierał powieki aż do bólu źrenic; był zmęczony i wyczerpany, dławiło go pragnienie snu i świadomość, że sen jest blisko, niby ciepły i miękki worek, w który można zapaść.
-Kiedy byłem dzieckiem - ryczał Zabawa - kochałem jak dziecko. A kiedy osiągnąłem wiek męski, wziąłem do ręki broń, aby mścić i zabijać tak samo nieszczęśliwych i zagubionych w ciemności życia, jak ja.
-Posłuchaj synu: Onego czasu wziął Pan uczni swoich i szedł z nimi do miasta Jeruzalem. A gdy wyszli z miasta Betlejem, a było gorąco, usiedli na górze wysokiej, w cieniu upragnionym, i w kości grać poczęli. I wziął kości Piotr, rzucił je, i wyrzucił dziesiątkę. I ucieszyło się serce Piotra, a zasmuciło się serce Jana. A wziął kości Jan, a rzucił je i wyrzucił dwunastkę. I ucieszyło się serce Jana, a zasmuciło się serce Piotra. A wziął kości Pan, a potrząsnął nimi, a rzucił, i wyrzucił trzynastkę. I zasmuciło się serce Jana. Rzekł tedy: "Panie! Nie czyń cudów, azaliż jest to uczciwa gra na gotówkę...
-ważny jest obowiązek. -a ja? -co? -nie masz obowiązku wobec mnie? -taki sam jak i ty wobec mnie. musisz zostać ze mną.
Potem - rzekł - będziemy jakiś czas w mieście razem, a ty sobie znajdziesz młodego, fajnego chłopaka i odejdziesz z nim. I będziesz miała i męża, i dom, i wszystko, i nic... A potem? Potem znowu będą jakieś góry i jakiś las, i coś, co będzie dręczyć.
Żeby nie wiem jak liczyć to każdy człowiek ma te swoje czterdzieści królików na mózgu i od czasu do czasu zaczynają się chromolić między sobą.
jeśli jeszcze człowiek potrafi płakać, to wszystko można zacząć.
Zrozumiałem, że człowiek zawsze, zawsze, zawsze jest sam.
Ziemia jest niewzruszona: żywi czy zdechli, tak czy owak, musimy się kręcić.
kiedyś spałem inaczej. jak kamień, jak niedźwiedź. mogłeś mi strzelać nad łbem i na tym samym łóżku obracać zadrutowaną prawiczkę. tutaj śnię strachem. diabeł tylko tutaj może spać spokojnie.
Jedna rzecz mnie zawsze dziwiła w Bogu. Dlaczego mu się nigdy nie nudzą te ograne sztuczki. Najpierw wiosna, potem lato, najpierw deszcze, potem śniegi i tak w kółko, nigdy się nie zmienia. Zupełnie jak u kobiety: wszystko można z góry przewidzieć. (...) Każda kobieta jest podobna do Boga. To mnie zawsze odpychało od religii.
wszystko, co masz, to wóda i dziwki. dziwki kłamią, a od wódy łeb boli. lubię czuć, że żyję naprawdę.
Przedtem tacy jak ty żyli krótko, ale gorąco. Teraz za późno. Ludzie mijają się ze swoim prawdziwym ocaleniem i to jest najsmutniejsze.