cytaty z książki "Sztuka podróżowania"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ze wszystkich środków transportu pociąg chyba najlepiej służy myśleniu. Oglądanym widokom brak potencjalnej monotonii widoków ze statku czy samolotu, przesuwają się dostatecznie szybko, by nas nie znużyć, a przy tym wystarczająco wolno, byśmy mogli rozpoznać poszczególne obiekty. Umożliwiają przelotny, inspirujący wgląd w sferę prywatną...
Przyjemność może być jednak głębsza: możemy cenić zagraniczne elementy nie tylko za ich nowość, lecz również dlatego, że zdają się harmonizować z naszą tożsamością i naszymi przekonaniami lepiej niż wszystko, co ma nam do zaoferowania nasza ojczyzna. (...) To, co odbieramy jako egzotyczne za granicą, może być identyczne z tym, czego na próżno łakniemy w ojczyźnie.
.. Friedrich Nietzsche wprowadził rozróżnienie pomiędzy gromadzeniem danych, tak jak to robią badacze,a uczeni, a wykorzystanie znanych już faktów do wewnętrznego, psychologicznego wzbogacenia. Rzecz zdumiewająca w przypadku profesora akademickiego: o tej pierwszej działalności wyrażał się źle, za to wychwalał tę drugą..Zacytował wypowiedź Goethego" Nie cierpię wszystkiego, co mnie jedynie informuje, nie podnosząc przy tym , czy nie ożywiając mojej aktywności
Podróżowanie łączy się z ryzykiem oglądania rzeczy w niewłaściwym czasie, bez rozwinięcia w porę koniecznej wrażliwości, przeto nowe informacje są równie bezużyteczne i ulotne co naszyjnik z korali bez łączącej jej nici.
Ryzyko potęguje geografia: rozmieszczenie budynków i pomników w miastach , zaledwie parę stóp w kategoriach przestrzeni, ale za to o lata świetlne w kategoriach tego, czego potrzebujemy , by je należycie docenić. Zwiedzając miejsca, do którego nigdy, być może, nie wróćmy, czujemy się w obowiązku podziwiać szereg rzeczy, które nie łączy nic poza położeniem geograficznym i których właściwe zrozumienie wymaga cech rzadko występujących u jednej osoby. Każe nam czuć jednakie zainteresowanie dla gotyckiej architektury jednej ulicy i etruskich starożytności na następnej"
Prędko, prędko, prędko, w pośpiechu, jak żeniec, który w palących promieniach słońca w milczeniu ścina kłosy, nie myśląc o niczym innym (...) Pracuję nawet w południe, w pełnym blasku słońca, szczęśliwy jak cykada (van Gogh).
Van Gogh uwydatnił jedynie proces, w który angażuje się każdy artysta - a mianowicie dokonywanie wyborów, które aspekty rzeczywistości pokazać, a które pominąć. Jak to wiedział Nietzsche, rzeczywistość jest nieskończona i nie da się przedstawić jej w całości.
Van Gogha odróżnia od innych prowansalskich artystów wybór tego, co uważał za istotne.
Malując jakąś część świata artyści mogą otworzyć nam na nią oczy.