cytaty z książki "Wiek czerwonych mrówek"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Głód wzdycha, stygnie, piszczy, płacze, bryzga śliną, wykrzykuje, żebrze, wyprasza, modli się, żąda, spazmuje… Nas skręca, wywraca, przesuwa nami, korci, mdli, morzy, męczy, łamie.
My, +dzieci ojczulka Stalina+ (…) wszystkie skrycie marzymy, żeby jak najszybciej zostać sierotami.
- Tato jest skąpy. Złapał w naszej chacie mysz, udusił ją i sam zjadł. Prosiłam go: ”Tato, tatuśku, dajcie choć raz ugryźć”.
- A on co, nie dał – udaję zdziwienie. - Nie dał?
- Nie.
Głód usiadł na zimnym piecu w naszej chacie i zwiesił swoje czarne nogi.
Głód wysysa mnie jak mrówka wysysa krople słodkiej herbaty z dna szklanki.
Wąsata śmierć, która z natchnioną twarzą wisi na portrecie pod wyszywanym ręcznikiem i patrzy na nas, głodne, wystraszone, sponiewierane.
Strach w mojej głowie zachowuje się niczym czerwony kogut, który wygrzebuje sobie jamkę. Taki zawzięty, bystry, sprytny, czubaty. Grzebień jest jego koroną, pod którą aż się ugina.
Człowiek może żyć bez ręku, bez oka, bez ucha... Bez słońca może, bez ziemi, bez chaty... I bez swojej pary i bez dzieci. Bez Boga nawet, bez modlitwy i bez sumienia... Człowiek bez człowieka nie przeżyje, bo tylko żywe ciepło innych ludzi trzyma cię na tym świecie...