Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W książkach zawszę znajdowałem spokój.
- I ucieczkę?
- Ucieczkę też, pewnie. Ale nie chodziło nawet o to, by uciekać, ale dokądś zmierzać. W książce możesz dotrzeć, gdzie tylko chcesz. Książki to przygoda. Wiedza. Możliwości. Magia.

Pozwoliłem jej cofnąć tamte słowa.
Jaki jest problem z cofaniem słów?
One wciąż tkwią gdzieś w nas.

Moja miłość do Lily jest większa niż produkt narodowy brutto większości państw uprzemysłowionych!

Kiedy sprawy się sypią, ci, którzy wierzą, cierpią najbardziej.

Czasami robisz plany. Czasami plany robią się same.

Bo tak naprawdę nie ma znaczenia, czy historia jest prawdziwa czy nie. Liczy się to, ile uwagi poświęciliśmy tej historii. Ile miłości. Jeśli coś jest zmyślone, zwykle oznacza to, że ktoś poświęcił czas, by stworzyć dla ciebie historię. A tworzenie historii wymaga duuużo pracy.
I tak, nadejdzie czas, kiedy zrozumiesz, że ta historia nie jest prawdziwa. Ale stojące za nią intencje? Absolutnie szczere. Miłość, która się za nią kryje? Również prawdziwa.

Bądź smutna. Bądź szczęśliwa. Bądź podekscytowana. Bądź zniechęcona. Ale nie trać z oczu innych. Ani wtedy, kiedy jesteś szczęśliwa, ani kiedy jesteś smutna.

- Dlaczego ty nie płaczesz? - zapytałam między smarknięciami.
- Bo teraz będzie tylko gorzej - odparła. - Dlatego musimy się zebrać do kupy, przybrać dobrą minę i ciągnąć dalej.
- Co ciągnąć?
- Życie. W całej jego słodko-gorzkiej chwale.

Teraz wszędzie dostrzegałem trochę Lily. Tylko w niej samej widziałem coraz mniej Lily.

Czasami nie chcemy, by nas od razu znaleziono. Kiedy się wycofujemy, to dlatego, że wolimy, by nas znaleziono na naszych warunkach.

Może gdyby to zależało ode mnie, nie chciałbym, by cały świat zgodnie wierzył w Świętego Mikołaja, ale z pewnością chciałbym, by wierzył w COŚ, bo istnieje dziwnego rodzaju porąbane piękno w tym, że jeśli tylko chcemy, potrafimy zrobić niemal wszystko, by życie zdawało się magią.

- A jeśli Dash nie czuje tego samego?
- To ryzyko, które musisz podjąć. Jedna z chwil, w których musisz zdecydować, kim chcesz być. Jakbyś w sekundę musiała nagle mocno urosnąć - i zdecydować, w którą stronę pójdziesz. Czy podejmiesz wyzwanie i weźmiesz odpowiedzialność za swoje uczucia i czyny, nawet jeśli rezultat może okazać się bolesny, czy wolisz być nieszczęśliwa tylko dlatego, że nie poprosisz o to, czego pragniesz?
- Jedno i drugie do bani.

Zawsze będzie w nas coś, co nas goni, ale też jakaś część, która wie, gdzie jest nasza baza. Nasz Biegun Północny.

Powiem ci coś o miłości (...). Masz ostatnią szansę. A potem, kiedy ona nie pomaga, tworzysz sobie kolejną ostatnią szansę. I kolejną. I kolejną. Robisz to do chwili, aż ostatnie szanse się nie skończą.

Prawdy nie trzeba reklamować. Prawda musi jedynie być prawdziwa.

Oczywiście, że go kocham. Być może kocham go wystarczająco, by przestać się tego bać. Musimy to właśnie sprawdzić. W ten sposób: codziennie rano budzić się razem i zaczynać dzień, być dla siebie ciągłością, nawet jeśli wszystko inne jest urywane, zmienne i złe. W głębi serca wiem, że nie mogę bez niego żyć, wiem, że nie chcę - a to chyba dobry początek, prawda?

- Spalamy tych, których kochamy...
-...których spalać nie powinniśmy.