cytaty z książki "Pójdę twoim śladem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Pili powoli i oszczędnie, żeby ani kropelka się nie wylała, nie mówiąc już o rzyganiu. Nie po to przecież się pije, żeby cokolwiek zwrócić, bo takie picie to zwyczajne marnotrawstwo, w Poznaniu nie do pomyślenia.
Asseyez-vous, znaczy niech pan se siędnie. – Wskazała na krzesło przy stole, a sama siadła naprzeciwko. – A daj i mnie, panie Tolek, kielicha. Napijemy się gorzoły za dawne czasy, bo już od tego cholernego szampana to mnie w gardle drapie.
Chłopak skończył cztery klasy szkoły powszechnej, umiał więc czytać, pisać i rachować, to na policjanta nadawał się jak najbardziej.
Musiał koniecznie rozmówić się z kimś inteligentnym z policji. Tylko czy kogoś takiego w ogóle będzie mógł tutaj znaleźć? W końcu nie od dziś wiadomo, ze te dwa słowa wzajemnie się wykluczają. Inteligentny policjant to przecież najprawdziwszy oksymoron.
Bo miejsce głupców z ideałami w sercu jest na froncie, na polu chwały i oczywiście na wojskowych cmentarzach.