cytaty z książki "Wyspa Camino"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Każdej książce daję 100 stron i jeśli po pierwszej setce autor nie potrafi przykuć mojej uwagi, odkładam ją na bok.
Jest za dużo dobrych książek żeby tracić czas na czytanie złych.
Miała samotne dzieciństwo, dzięki czemu potrafiła żyć w swoim własnym świecie, w którym się głównie milczało.
Dlatego zmuszała się do śmiechu i swobodnej rozmowy, udając, że ten czy inny żart ją bawi.
- Znasz to stare powiedzenie? Rzeczy należą do tych, którzy je mają.Masz te książki od dziesięciu lat. Uważam, ze należą do ciebie.
Pisarze nie mają szefa, żadnego nadzoru, nie muszą odbijać karty zegarowej ani przestrzegać godzin pracy. Pisz rano,
pisz wieczorem.
Jedni pisarze są wytrawnymi gawędziarzami z niewyczerpanym zapasem opowieści, dowcipnych uwag i krótkich, celnych ripost. Inni introwertycznymi samotnikami tyrającymi w swoim odizolowanym świecie, stroniącym od ludzi i nieumiejącymi z nimi rozmawiać.
Obserwowali dosłownie wszystko. Każdy samochód, każdą twarz, każdego starca ukrywającego się za gazetą na ławce w parku. Byli pewni, że nikt ich nie śledzi, ale w tej branży ostrożności nigdy za wiele.
Choć bardzo się starał, żeby postrzegano go jako oczytanego playboya, w głębi duszy był ambitnym biznesmenem.
Nie zostawiała za sobą żadnych miłych wspomnień, jedynie dwie przyjaciółki z rodzaju tych, które pozostają
w kontakcie przez parę miesięcy, a potem znikają. Przeprowadzała się i żegnała tyle razy, że wiedziała, która przyjaźń przetrwa, a która nie. Wątpiła, czy je kiedykolwiek zobaczy.
Na zawodowcu prowadzącym spory prawne warte miliardy, dwadzieścia milinów nie zrobiło wrażenia.
Był co najmniej piętnaście lat starszym od niej pijakiem, pokrytym bliznami barowym rozrabiaką i brutalem, który nie miał do zaoferowania nic ciekawego.
Wiecznie za czymś gonili, za jakimś niezbyt jasnym marzeniem, i Mercer zastanawiała się kiedy już je zrealizują.
Im więcej zarabiali, tym więcej wydawali, a ona, żyjąc w biedzie, podziwiała ich konsumpcjonizm.