cytaty z książki "Wojny żywiołów. Przebudzenie Ziemi: Powstania"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Czekając na ofiarę, kat przejrzał się swojej robocie. Torturowany przedstawił się jako Tito, co pewnie było prawdą, bo pod koniec krzyczał, co mu tylko przyszło do głowy i raczej nie miał czasu na zmyślanie. Obecnie oprawca patrzył już na jego szczątki. Pechowcowi nie pozostał żaden z palców rąk czy nóg. Nie miał także nosa, uszu ani genitaliów.
Może dojdzie do niego prędzej, może później, ale ostatecznie widziała chaos, z którego nowy porządek wyrastał na kościach poprzedników.
- Czy ci ludzie muszą wszystko psuć?
- Taka jest ich natura. - Kartograf wypowiedział się jako znawca. - Ludzie nie żyją według żadnych zasad, nawet własnych. Ustanawiają je, żeby je potem łamać. Naprawdę oczekujesz, że szanują cokolwiek na tym świecie?
Z jeńcami się nie negocjuje, więźniów się nie przekonuje, a z trupami nie rozmawia się wcale. (...) A to znaczy, że nie jesteś ani naszym jeńcem, ani więźniem, ani trupem, którego łatwiej i taniej byłoby dostarczyć do kogoś, kto i tak chce cię widzieć martwego.
Ludzie mają inną mentalność. Nikt nie dba o dobro państwa, dla którego rozwoju teoretycznie pracuje. Każdy chce jak najwięcej dla siebie. To dlatego wyniszczają się nawzajem i umacniają własne pozycje zamiast łączyć siły dla wspólnego dobra.
Wszyscy jesteśmy pionkami na planszy świata kopanej przez bogów.
Im cięższe decyzje, tym większa cena, aby wyrównać szale na wadze...