cytaty z książki "Helisa"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zajmował dosyć niską pozycję w hierarchii, a jak, wiadomo, gówno nie spada do góry.
Chodzi o prawa człowieka. Kto odmawia ich jednej osobie, nie obroni ich dla nikogo.
Inni wskazują, że Bóg ukształtował człowieka na własne podobieństwo. A zatem Stwórca, tworząc człowieka, stworzył stwórcę.
- CRISPR-Cas9.
- No właśnie. Clustered Reguralry Interspaced Short Palindromic Repeats. Cas9 to określone proteiny. Od pierwszej publikacji w dwa tysiące dwunastym roku na całym świecie przeprowadzono już tysiące eksperymentów.(...)
- O ile wiem, za pomocą metody CRISPR-Cas9 można wprowadzić zmiany w dowolnym miejscu DNA. Tak jak byśmy przecięli wstążkę nożyczkami dokładnie tam, gdzie chcemy, po to żeby dezaktywować wadliwy gen lub zastąpić go prawidłową wersją.
- Jestem nie tylko mądry, ale jestem też nowym gatunkiem. No, może nie do końca, ale prawie. - Wzruszył ramionami. - Ale jakoś ze sobą wytrzymamy - rzekł głośniej niż dotąd, zwracając się także do wszystkich zebranych za plecami prezydent. - Ci goście - ponownie wskazał na dwójkę naukowców - wymyślili już w tym celu masę odpowiednich programów. - Najwyraźniej napawał się widokiem ich osłupiałych twarzy. Tak, tak, wiem dużo więcej, niż myślicie.
Możliwe są miliony wadliwych połączeń i defektów: translokacji, inwersji, delecji, potrójnych chromosomów... Im więcej Helen wiedziała o złożoności życia, tym bardziej niewyobrażalne wydawało jej się to, że tak skomplikowany twór jak człowiek może w ogóle powstać, a potem być w stanie funkcjonować. Tak naprawdę to był cud.
I chociaż już Biblia nakazywała nam, abyśmy uczynili przyrodę sobie poddaną, większość jest obecnie dogłębnie przekonana, że ingerencja człowieka w naturę może wywołać jedynie katastrofę.
Mundurowi wydawali się wyraźnie zdezorientowani. Bo przed nimi wrzeli nie islamscy terroryści ani wynędzniałe ofiary wojny odgrażające się w niezrozumiałych językach, ani tez mieszkańcy slumsów plądrujący sklepy i wywołujący uliczne burdy po rasistowskich przestępstwach popełnionych przez policję, mówiąc krótko: to nie byli ich tradycyjni przeciwnicy. Niewykluczone, że nawet czuli się zaskoczeni, iż ci dystyngowani i majętni ludzie zachowują się dokładnie tak samo jak tamci.
Wizja budząca grozę" - przyznała w duchu Jessica.
- Gdyby chcieli pozbyć się wszystkich państwa, są prostsze - zażartował Allen.
[...] Ale w końcu w Guantanamo zamykali ludzi na całe lata bez sądu. Poza tym można je zamordować w tajnych więzieniach. W tym kraju ostatnio wszystko jest możliwe.
Oto bowiem granice istoty człowieczeństwa zostały zdefiniowane na nowo. I w przyszłości będą przesuwać się dalej. Po obu stronach,. Czy te dzieci są jeszcze ludźmi w tradycyjnym sensie? A jeśli nie, kim zatem są? Czy można stosować do nich prawa człowieka? Jeśli zaś one są nowymi ludźmi, to kim my jesteśmy my? O ile opisy i nagrania oddają prawdę, niebawem my będziemy dla nich tym samym poziomie, na jakim dzisiaj dla nas znajduje się młodsze rodzeństwo czy rezolutne małpy człekokształtne!
W odpowiedzi na ważne zmiany większość ludzi przechodzi nieświadomie i często bezradnie przez klasyczne fazy emocjonalne: zaprzeczenie, potem gniew, próby targowania się czy negocjacji, a gdy te się nie powiodą, następuje rezygnacja, na koniec ewentualnie akceptacja.
Według niego największe zagrożenie wszelkiej egzystencji stanowi iluzja pewności.
Nieznane zjawiska istniały po to, aby je zgłębić i włączyć do arsenału wiedzy zdobytej. Każdy fenomen ma swoje wyjaśnienie. Trzeba je tylko znaleźć.
- O rany, pani do złudzenia przypomina naszą prezydent!
- Często to słyszę - powiedziała od niechcenia prezydent.
Niewierzący używają zamiast określenia "bluźnierstwo" innych słów, na przykład "nieetyczne".
Mówiąc krótko: to, jak wygląda nasze życie, nie zależy wyłącznie od uwarunkowań genetycznych. Ale od tego co z nimi zrobimy.
Poza tym przecież wiadomo, że w wynik tortur nie uzyskuje się żadnych przydatnych informacji, ponieważ jest to tylko sposób zaspokojenia niskiej potrzeby zemsty i perwersyjnych fantazji o przemocy.
Mówiąc krótko: to, jak wygląda nasze życie, nie zależy wyłącznie od uwarunkowań genetycznych. Ale od tego, co z nimi zrobimy.
- To jest początek czegoś całkiem dużego. Ale niczego dobrego. Jak zauważył już profesor Allen: tkwimy w potężnym gównie.