cytaty z książki "Stalking Jack the Ripper"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Trupy mówią do tych, którzy chcą słuchać. Masz siedzieć ciszej niż one.
Ludzie najcześciej ignorują to, co mają przed nosem. Wierzą w to, co widzą, ale często widzą jedynie to, co chcą zobaczyć.
Szatan nigdy nie mógł odnaleźć spokoju ani niebios, niezależnie od tego, jak blisko nich się znajdował, gdyż nie miał szans na wybaczenie. Nie mógł tez zmienić zdania, więc piekło było wieczne. Przyjął to do wiadomości i zmienił zło w dobro, popełniając najgorsze czyny w imię "dobra", które sam zdefiniował.
Mama powtarzała: ,,Róże mają płatki i kolce, mój mroczny kwiatuszku. Nie sądź, że pozorna delikatność oznacza słabość. Pokaż światu swoją odwagę".
Może nie chcę mieć przyjaciół [...] Może lubię wypowiadać się w taki a nie inny sposób i interesuje mnie wyłącznie to, co ty o mnie myślisz.
Dotarło do mnie, że człowiek sięga po obiekt swojej miłości, kiedy uświadamia sobie, że może go nagle utracić.
Ci, którzy zasłużyli na szacunek, dostają go bez proszenia [...]. Jeśli ktoś go żąda, to znaczy, że go nie wzbudza. Jestem twoją córka, nie twoim koniem, wasza lordowska mość.
Będzie pan udawał, że jestem równie kompetentna jak mężczyzna? Proszę nie cenić mnie aż tak nisko!
Nie cierpiałam gryźć się w język, kiedy ktoś spoglądał na mnie z góry. Korciło mnie, aby przypomnieć wszystkim mężczyznom, którzy mieli złą opinię o kobietach, że ich ukochane matki to również istoty płci żeńskiej.
Jakoś nie widziałam, żeby mężczyźni zapełniali świat dziećmi, a następnie robili kolacje dla rodziny i zajmowali się domem. Większość zwalał z nóg zwykły katar.
Nie sądziłam, że tak łatwo jest ciąć ludzkie ciało - w zasadzie niewiele się to różniło od krojenia wieprzowego schabu przed upieczeniem. To skojarzenie zaniepokoiło mnie znacznie mniej, niż powinno.
-Będę milczeć jak trup
-ha. Trupy mówią do tych, którzy chcą słuchać. Masz siedzieć ciszej niż one.
Motyl stanowił dla niego uosobienie piękna, więc powinien latać po świecie, dzieląc się swym wielobarwnym splendorem. Ja widziałam tylko metalową szpilkę, którą najchętniej przekłułabym owada i przypięła go do tablicy w celu przeprowadzenia dalszych badań naukowych.
Porównywał swoje potworne uczynki do działań szatana w Raju utraconym (...) to w nim właśnie szatan kwestionował swój bunt. Wtedy uświadomił sobie, że na zawsze będzie towarzyszyło mu piekło, bo nie ucieknie z piekła własnego umysłu.
Ci, którzy zasłużyli na szacunek, dostają go bez proszenia. Jeśli ktoś go żąda, to znaczy, że go nie wzbudza.
Nauka nigdy mnie nie zawiodła tak jak tamtej nocy religia. Wyrzeknięcie się Boga uważano za grzech, a ja zrobiłam to wielokrotnie. Za każdym razem, gdy ostrze mojego skalpela zanurzało się w martwym ciele, grzeszyłam coraz bardziej i bez oporów.
- Trudno uwierzyć, że za kilka tygodni zima zniszczy trawę - westchnęłam.
(...)
- Tak, ale wiosną trawa ponownie się wyłoni z mroźnego grobu, w nadziei na wieczne życie - burknął.