cytaty z książki "Zimowa opowieść"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Lepiej by mi było wcale cię nie mieć niż cię tak teraz tracić.
Czy mam się martwić jak ten żak?
Patrz! Księżyc mruga mi z nieba -
I choćbym błądził, nie wiem jak,
To zawsze trafię tam, gdzie trzeba.
A jeśli druciarz cały kram
Swobodnie nosi w swym mieszku -
To i ja także prawo mam
Do moich grzechów i grzeszków.
Bo, droga, moim własnym być nie mogę,
Niczym nikomu,jeślim nie jest twoim.
Będę ci wierny, choćby przeznaczenie
"Nie!" zawołało.
Wielka mi rzecz: stos!
Ten jest heteryk, kto ogień roznieca,
Nie ten, co płonie.
Tam, gdzie nie pomoże
Rada - na pewno nie pomoże ból...
Los, niby szuler, księcia czy pasterza
Fałszywą kostką jednakowo zwodzi...
Wiedz, za pocałunek kobieta chętniej przebiegnie sto mil niż krok, spinana ostrogą...
Op, panie, ona nie dba o drobnostki.
Podarki, których ode mnie wymaga,
Są w sercu moim troskliwie zamknięte;
Jej są własnością, choć ich nie oddałem.
Wszystko, co robisz, zawsze najpiękniejsze;
Gdy mówisz, chciałbym, byś mówiła ciągle;
Gdy śpiewasz, chciałbym, by śpiew był ci środkiem
Kupna, sprzedaży, dawania jałmużny,
Twojej modlitwy, chciałbym, żeby piosenka
Była rozkazów domowych tłumaczem;
Gdy tańczysz, słodka, chciałbym cię przemienić
Na morską falę, byś wiecznie tańczyła,
Taniec jedynym był ci zatrudnieniem;
Bo każda cząstka każdej twej czynności
Obecny czyn twój jak koroną wieńczy:
I wszystkie czyny twoje to królowe.
Niedola lice powleka bladością - lecz serca nigdy nie zmieni.
A wniosek taki: nie zagrodzisz niczym
Brzucha kobiety. Wiedz o tym, że wpuści
On i wypuści wszystkich nieprzyjaciół,
Wraz z taborami i w pełnym rynsztunku.