Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie mamy stać się porządnymi katolikami, chodzącymi w niedzielę do kościoła i spowiadającymi się zgodnie z zaleceniami. Nie mamy stać się przyzwoitymi ludźmi, którzy nikomu nic złego nie robią i w miarę cnotliwie żyją. Żeby odkręcić te wszystkie kłamstwa, w które daliśmy się wciągnąć, żeby rozpoznać wszystkie podstępy , którymi próbuje nas zwieść szatan i żeby wreszcie wrócić do raju, musimy spotkać się w nas samych z żywym Bogiem.

I to jest najlepsza i najwłaściwsza postawa, jaką można przyjąć wobec Boga. Na tym właśnie polega zbawienie: uwierzyć, że grzesznik, który się do niczego nie nadaje, może kochać Boga najbardziej na świecie.

Ta droga powrotna zazwyczaj dokonuje się dokładnie tak, jak w tej ewangelicznej scenie w świątyni, czyli poprzez wywracanie wszystkiego do góry nogami, z poczuciem, że całe nasze życie wali się i rozsypuje.