cytaty z książek autora "Antoni Baltus"
Wie pan, myślimy, że myślimy to, co myślimy, ale o tym co naprawdę myślimy, dowiadujemy się ostatni. Co pacjent myśli, to najlepiej wie terapeuta.
Buty rozsznurowane, piżama rozchełstana, piórko trzymam w dłoni, a w drugiej klucze i telefon. Pewnom i rozczochrany. I co mu tłumaczyć? A bo to uwierzy, że z domu tak wyleciałem, bo goniłem kruka albinosa?
- Uważa pan, że stolyca Warszawy jeszcze nie gotowa na światową modę? - zapytałem niewyraźnie, żeby w razie czego móc zmienić na co innego.
Naklaskali się i na scenę wyłazi jakiś mąciwoda. Przedstawił się, jako kurator zespołu aktorskiego. Czyi widzisz pan, już nawet sąd ma na nich oko.
- Taki pan mądry, a Grunwald pan pamięta?
- Osobiście nie.
- Demografia w Europie słabnie. Nawet viagra nie pomaga.
- Bo Francuzi zamiast żaby całować, to je zjedli i w końcu zabrakło księżniczek. Teraz mają arabski, z brodami. Ale jak ktoś żre ślimaki to mu różnica, z kim śpi?
Od jakiegoś czasu mam takie coś. Ale nie, od wczoraj. Na przykład co popatrzę w koło to mi się słabo robi. Sens i logika mi się w głowie kitłaszą, aż mam od tego mdłości i zawirowania. I ci wszyscy ludzie. Mają jakieś szaleństwo w oczach. No ja się oczywiście nie znam, może mają gdzie indziej, ale strach po ulicy chodzić. Polska jest jak wielki szpital...