cytaty z książki "Niebo ze stali. Opowieści z meekhańskiego pogranicza"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie mówiłam o ludziach, tylko o człowieku. Ludzie to potwór o kamiennym sercu i stu gębach złaknionych krwi.
Płacz to deszcz, który wymywa zaschniętą krew z naszych ran.
...są też ludzie, których ambicje sięgają dalej i głębiej niż zwykle. Chcą więcej niż mogą zdobyć. Więcej pieniędzy, władzy, potęgi, więcej wszystkiego, i są gotowi dla tego "więcej" podpalić świat...
,,Są rzeczy na które nie ma rady, a jak człowiek za dużo o nich myśli, to wpada w przygnębienie
Słońce wschodziło, oślepiając i jego, i And'ewersa, choć kowal ledwo zmarszczył brwi.
-Mógłbyś choć udawać, że cię razi.
-Gdy godzinami wpatrujesz się w palenisko, czekając, aż żelazo przybierze odpowiednią barwę, oczy się przyzwyczajają.
-To jak określisz tę barwę?
-Za gorące, musi ostygnąć.
Dobrzy ludzie zabijają innych dobrych ludzi.
Nie tak wygląda świat w opowieściach bardów.
Dopóki ciasto się nie skończy, rozmawiamy tylko o mężczyznach i dlaczego są tacy głupi.
Nosimy góry w kościach za życia i stajemy się nimi po śmierci.
Czarne wzgórza przed nimi, czarna równina za nimi. Niebo ze stali nad głową. Nic więcej.
...nawet gdyby sama Pani Losu próbowała ich złamać, to i tak robiliby swoje, a ostatkiem sił jeszcze napluli jej na buty.
Porucznik zacisnął zęby. Takie rzeczy nie powinny się przytrafiać właśnie jego kompanii. Jakby wszyscy szaleńcy i degeneraci uparli się, żeby właśnie Czerwonym Szóstkom wchodzić w drogę. Następnego zwykłego bandytę chyba wyściska z radości.
Zazwyczaj drogi dokądś prowadzą.
Nigdy trwa tylko do pierwszego razu.
A wojna, jak zauważyła, zmienia ludzi, zanim ci jeszcze przeleją krew.
Czasem człowiek włoży głowę między kamienie, a młyn miele. Bywa.