cytaty z książki "Radca stanu"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Skąd pan to wziął, młodzieńcze, że państwo to ostoja sprawiedliwości i porządku? – Pożarski uśmiechnął się dobrodusznie. – Ładna mi sprawiedliwość! Nasi, pana i moi przodkowie byli rozbójnikami, zagrabili bogactwa, odbierając je współplemieńcom, i przekazali nam w spadku, żebyśmy mogli pięknie się odziewać i słuchać Schuberta. Ja, co prawda, żadnego spadku nie dostałem, ale to wyjątek. Czytał pan Proudhona? Własność to kradzież. I my z panem jesteśmy strażnikami, którzy mają chronić tego, co nakradziono. Lepiej niech pan nie zawraca sobie głowy iluzjami. Niech pan postara się to zrozumieć, jeśli już nie może pan działać bez podstawy etycznej. Nasze państwo jest niesprawiedliwe i niemoralne. Ale lepsze takie niż bunt, krew i chaos. Powoli, niechętnie, maleńkimi kroczkami społeczeństwo staje się czystsze, porządniejsze. Rewolucja zaś je cofnie w czasy Iwana Groźnego. Zniszczony zostanie dorobek stuleci, a sprawiedliwości i tak nie będzie, tylko pojawią się nowi rozbójnicy. I znów im przypadnie wszystko, pozostałym – nic.
Dlaczego każdej sprawie związanej z polityką zawsze towarzyszy posmak stęchlizny i brudu?