Trzy rzeczy, które kocham: gorzka czekolada, gra w „Monopoly” i ciemność. (Z tą ciemnością to bez przesady: muszę widzieć, gdzie stawiam hotele oraz gdzie sięgać po czekoladę).
Trzy rzeczy, których nienawidzę: guwernantki, nuda i jeszcze raz guwernantki. Jeśli sądzicie, że bywają fajne guwernantki to znaczy, że jeszcze żadnej nie mieliście.
Trzy rzeczy, które kocham: gorzka czekolada, gra w „Monopoly” i ciemność. (Z tą ciemnością to bez przesady: muszę widzieć, gdzie stawiam hot...
Rozwiń
Zwiń