Niezwykła senna cisza ogarnęła brunatnopurpurową ziemię, ciemne sosnowe lasy, brzegi doliny, przywiędłe łąki. Zdawało się, że przyroda złożyła ręce i wypoczywa, wiedząc, że oczekuje ją długa, zimowa drzemka.

Niezwykła senna cisza ogarnęła brunatnopurpurową ziemię, ciemne sosnowe lasy, brzegi doliny, przywiędłe łąki. Zdawało się, że przyroda złoży...

Ludzie zawsze lubią nazywać innych wariatami.

Ludzie zawsze lubią nazywać innych wariatami.

- Ale jak chwasty pójdą do nieba, to na pewno staną się kwiatami - ciągnęła dalej szeptem Historynka.

- Ale jak chwasty pójdą do nieba, to na pewno staną się kwiatami - ciągnęła dalej szeptem Historynka.