Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Paolo Curtaz w 1984 roku wstąpił do seminarium diecezjalnego w Aoście. W latach 1989-1990 odbył studia specjalistyczne z duszpasterstwa młodzieży i katechetyki na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk bpa Ovidio Lariego 7 września 1990 roku. W 1995 roku został dyrektorem wydziału katechetycznego w swojej diecezji. W latach 1999-2007 był odpowiedzialnym za dobra kościelne diecezji w Aoście. Jako proboszcz w Introd przyjmował w Les Combes papieży: Jana Pawła II i Benedykta XVI. W 2004 roku wraz z przyjaciółmi z Turynu założył stronę internetową, na której publikował komentarze do niedzielnej liturgii słowa. W 2004 roku założył stowarzyszenie kulturalne Zaccheo (wł. Zacheusz),z którym organizował konferencje z dziedziny egzegezy duchowej oraz podróże do Ziemi Świętej i sanktuariów Europy. W 2007 roku zostawił kapłaństwo. Od tej pory z wielką pasją pisze książki. Poza tym po wykonanych pracach remontowych w określonych kościołach, organizuje spotkania popularyzatorskie z ludnością, aby zdać sprawozdanie z przeprowadzonych renowacji, rozliczyć się z wykorzystanych środków finansowych. Powyższą książkę napisał na prośbę księdza Perego z wydawnictwa Edizioni San Paolo. Spacerując górskimi ścieżkami, mieszkając w lesie, z dala od zgiełku i hałasu, oddał się całkowicie rozmyślaniom o Męce Pańskiej, gdyż taki temat zadał mu ksiądz Perego. W ten sposób powstała bardzo ciekawa pozycja. Taka troszkę inna. Książka podzielona jest na rozdziały i podrozdziały, w których autor w prosty, a zarazem porywający i innowacyjny sposób przedstawia wszystkie fakty z dni poprzedzających ukrzyżowanie Chrystusa. Wyjaśnia czym był Sanhedryn, kim byli Faryzeusze itp. Przedstawia całą historię opierając się po kolei na każdej z Ewangelii, gdyż każdy Ewangelista zwrócił uwagę na inne szczegóły tych wydarzeń. Autor porównuje je, zestawia ze sobą, wyciąga wnioski. Robi to wszystko w prosty, bardzo plastyczny, wnikliwy, drobiazgowy i bardzo interesujący sposób. Wplata w to wszystko troszkę faktów z życia osobistego, własnych przemyśleń, oraz tego co w międzyczasie dzieje się wokół niego. Mamy więc mnóstwo urozmaiceń literackich. W związku z tym, książka rzeczywiście jest nietuzinkowa i bardzo interesująca. Tylko od Was zależy, czy chcecie przenieść się w lata 30-te I wieku dowiedzieć się wielu ciekawych faktów, a przede wszystkimi przeżyć razem z Chrystusem najtrudniejsze dni Jego życia. Osobiście polecam.