Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rick Reed
1
6,1/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.rickreedbooks.com/index.html
6,1/10średnia ocena książek autora
61 przeczytało książki autora
64 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wściekły Rick Reed
6,1
„Wściekły” jest kolejną książką z kryminalnej serii Wydawnictwa Prószyński i S-ka – „Zabójcza seria”. Z twórczością Ricka Reeda nie miałam jeszcze okazji się zapoznać, także „Wściekły” jest pierwszą jego książką, którą czytam, a także pierwszą wydaną w Polsce. Autor pracował jako policjant w wydziale kryminalnym Criminal Investigations Unit w Evansville Police Department i Vanderburgh County Sheriff Departament.
Głównym bohaterem książki jest detektyw Jack Murphy. Jak to w przypadku oficerów policji często bywa, jest pracoholikiem, który zniszczył swoje małżeństwo. Utrzymuje jednak stale dobry kontakt z byłą żoną Katie, jednocześnie spotykając się z 10 lat młodszą panią psycholog – Susan.
„(…) Murphy ma lepszy kontakt z truposzami niż z żywymi.”
[ Całość recenzji na moim blogu: http://miqaisonfire.wordpress.com/2013/12/13/432-wsciekly-rick-reed/ ]
Wściekły Rick Reed
6,1
Styl książki zdecydowanie wskazuje na powiązania autora z pracą w policji. Stąd też wiele nawiązań do pracy zespołowej detektywów. Nie brak tu również gierek międzywydziałowych, czy administracyjnych. Wszystko to zgrabnie wplątane w ”działalność” seryjnego zabójcy. Mimo tego jednak ‘Wściekły’ pozostawia wrażenie książki niezbyt ambitnej, choć dobrze zaplanowanej. Zwłaszcza postać mordercy i opisy jego poczynań zasługują na pozytywną wzmiankę. Z początku trudno się domyślić, że Eddie cierpi na chorobę psychiczną. Generalnie książkę czyta się szybko, ale pozostawia pewien niedosyt. Brak tu chyba polotu, a arogancja głównego bohatera jest momentami wkurzająca. Może to jednak sposób na osiągnięcie celu? Niestety, nie jest to powieść, która by fascynowała. Do zachwytów więc daleko.