Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Redakcja magazynu Chimera
Źródło: http://magazynchimera.pl/03.html
Znana jako: ISSN 2299-7695
0
0,0/10
Pisze książki: czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
0,0/10średnia ocena książek autora
37 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
12fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Chimera nr 13-01 (21) grudzień 2014-styczeń 2015
Redakcja magazynu Chimera, Bernadeta Prandzioch
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2014
Chimera nr 7-8 (17) /lipiec-sierpień 2014
Redakcja magazynu Chimera
6,0 z 1 ocen
5 czytelników 0 opinii
2014
Chimera nr 4 (14) / kwiecień 2014
Redakcja magazynu Chimera, Bernadeta Prandzioch
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2014
Chimera 7-8/2013
Redakcja magazynu Chimera, Bernadeta Prandzioch
0,0 z ocen
6 czytelników 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Chimera nr 3 (13) / marzec 2014 Redakcja magazynu Chimera
7,0
Gdy się zorientowałem, że w lubimyczytac.pl można dodawać i recenzować czasopisma, stwierdziłem, że chyba nigdy tego nie zrobię. Aż trafiłem na ten numer Chimery. Lecz tak naprawdę nie czasopismo w tym wypadku recenzuję, a antologię opowiadań, którą ono jest w istocie, więc w sumie czuję się usprawiedliwiony.
Ten numer Chimery prezentuje 24 opowiadania wybrane przez siedmioosobowe jury. Wybrane z ponad 2500 opowiadań, jakie zostały nadesłane na konkurs "Otwartym tekstem". Każdy juror musiał zapoznać się z całością, więc, szczerze mówiąc, nie zazdroszczę, chociaż wątpię, by ktoś z nich czytał od deski do deski jakiś ewidentny gniot, ale i tak ilość przerobionego przez nich materiału jest imponująca.
Opowiadanie-laureat nagrody głównej, 3 wyróżnienia i pozostała dwudziestka to rzeczy w większości na pewno warte polecenia. Wszystkie są co najmniej dobre, sporo jest bardzo dobrych, a kilka z nich to pozycje naprawdę rewelacyjne.
Nagroda główna - "Dzień Weroniki" - opowiadanie z niesamowitym, hipnotycznym tempem, z bardzo zaskakującym zakończeniem. III wyróżnienie - "Patchwork" - niepokojące, z pozoru zwyczajne, ale skrywające mroczną tajemnicę. "Szczur" - cudowna napierdalanka w bardzo sugestywny, mocny i specyficznie liryczny sposób przenosząca język dresiarski na grunt literatury. "Wrona żona" - absurdalna miniatura, przy której skręcałem się ze śmiechu. "Dworzec-Pociąg-Dworzec" - niby dokumentalna relacja z fragmentu podróży koleją po sąsiadującej z Polską Białorusi. "Obrona Sokratesa" - o losie absolwentki filozofii, przeniknięta iście sokratejską ironią. "Róża" - napisana przez kobietę udowadnia, że nie tylko faceci mogą pisać tzw. męską literaturę. "Ptasi pogrzeb" - z ukręconego ptasiego łebka robi prawdziwy dramat egzystencjalny, przepełniony martyrologiczną symboliką. Na koniec pastiszowe "Midnight in Warsaw", gdzie spotkamy kilka sztandarowych postaci polskiej literatury sprzed lat w delikatnych oparach absurdu.
To moi faworyci, ale pozostałe kawałki też bez wahania polecam. Spróbujcie zdobyć ten numer Chimery, na pewno nie będziecie żałować, a jak ktoś chciałby wziąć udział w konkursie "Otwartym tekstem", może to zrobić (ja już wysłałem swoją pisaninę),a jak nie zdąży w tej edycji, pewnie będzie następna, choć jurorzy mają z napływającymi tekstami naprawdę sporo roboty i już po pierwszej edycji jęczeli, że nigdy więcej. Ilość nadsyłanych prac dowodzi, że liczba czytelników piszących może być większa niż li tylko czytających, biorąc pod uwagę, że nie wszyscy, a raczej tylko niektórzy spośród wszystkich piszących, swoje zgłoszenia na konkurs nadesłali. Pozostaje wierzyć, że wśród tego grona kryje się ktoś, kto sięgnie kiedyś po najwyższe literackie laury. Amen.
Chimera nr 12/1 (11) Redakcja magazynu Chimera
6,0
Nie wiedziałam, że "Chimera" wydawana jest już od roku. Zobaczyłam ją rano w kiosku i od razu przyciągnęła mnie piękna oprawa graficzna. Kupiłam jeden z dwóch numerów i dobrze, bo kilka godzin później "Chimery" już nie było.
W środku trochę nierówno. "Kronika" otwierająca numer, tuż po słowach wstępnych, była dość żenująca, podobnie jak "Humorfreski" na końcu. Rafał Bryndal też jakoś mi tu nie pasuje. Śmieszek z Radia ZET w roli redaktora naczelnego magazynu literacko-kulturalnego?
Wywiad z Romanem Polańskim całkiem udany, ale obawiam się, że nie jest to zasługa redaktora naczelnego "Chimery", tylko samego Polańskiego, który zajmująco odpowiadał nawet na bardzo słabe pytania.
A tak poza tym, odświeżająco jest, zamiast recenzji książek, poczytać sobie ich fragmenty. Zamiast artykułów, mieć do czynienia z oryginalnymi opowiadaniami, a nawet poezją (!). W "Chimerze" jest nawet miejsce na interpretację obrazów.
Szkoda tylko, że każdy numer jest z góry ograniczony tematem przewodnim...