Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jack Cope
Źródło: http://ro.wikipedia.org/wiki/Jack_Cope
2
7,1/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 03.06.1913Zmarły: 01.01.1991
Pisarz i poeta południowoafrykański. Po praktyce dziennikarskiej w Durbanie pracował do 1939 roku w Anglii, po czym wrócił do kraju. Od osiemnastego roku życia zajmował się dziennikarstwem, pisaniem wierszy, opowiadań, biografii drukowanych w czasopismach RPA, Anglii i USA. Autor powieści "The Fair House" (1955),"The Golden Oriole", "The Road to Ysterberg", "Albino". Jego opowidania ukazały się w zbiorze "The Tame Ox" (1960).http://
7,1/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
82 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
24 współczesne opowiadania południowoafrykańskie Alex La Guma
6,8
Na książkę pt. "24 współczesne opowiadania południowoafrykańskie" składają się dokładnie 23 opowiadania i 8 wierszy. Jestem ciekawa, kto wymyślił tytuł...
Ale pomijając, na tę książkę trafiłam przypadkiem w bibliotece, z ciekawości i miłości do opowiadań wzięłam, czego zaczęłam szybko żałować. Książka leżała, a ja myślałam: "to musi być straszna nuda, chyba nie przeczytam", ale kiedy zaczęłam... naprawdę trudno się od tej książki "oderwać". Od pierwszego do ostatniego opowiadania czyta się jednym tchem. Jej najsłabszym punktem są wiersze. O ile opowiadania potrafią uderzyć, o tyle obok tych wierszy przeszłam dość obojętnie (choć kocham poezję).
Początkowe opowiadania są bardzo ciekawe, mniej więcej w połowie robi się na moment nudno, ale naprawdę na moment...
Jeszcze jednym plusem jest to, że opowiadania są krótkie, każde ma mniej więcej 10 stron, nie ma tu nudnych opisów, które pochłaniają tylko papier, a które się po prostu pomija.
Pierwsze spotkanie z literaturą afrykańską i już wiem, że na pewno nie ostatnie.