Najnowsze artykuły
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
- ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Giovanni Arpino
6
6,0/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa, literatura piękna
Urodzony: 27.01.1927Zmarły: 10.12.1987
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
111 przeczytało książki autora
109 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zapach kobiety Giovanni Arpino
4,9
Odwiedzałam bibliotekę i stanęłam akurat przy półce z literaturą włoską. Prześlizgując się wzrokiem po grzbietach książek, dostrzegłam tytuł, który na wielu osobach zrobiłby wrażenie przez skojarzenie ze znakomitym filmem - "Zapach kobiety". Podniecona perspektywą własnoocznego poznania źródła inspiracji scenarzysty wypożyczyłam powieść i... solennie się rozczarowałam. Bardzo to słaba pozycja ze sztucznymi dialogami, zachowującymi się bez sensu bohaterami oraz brakiem ukazywania swojego wnętrza przez pierwszoosobowego narratora, czego nie lubię, bo książka robi się wtedy takim suchym wyliczeniem zewnętrznych zdarzeń, niczym raport. Dotrwałam do ostatniej strony powodowana tylko nadzieją, że znajdę w powieści najlepsze sceny zapamiętane z filmu. Próżne nadzieje, jak się okazało, dzieło kinematografii nawiązuje do książki bardzo luźno, a postać wykreowana tak genialnie przez Ala Pacino była na kartkach nużąca i obrzydliwawa. Pięcioma słowami, nie ma co tracić czasu.
Zapach kobiety Giovanni Arpino
4,9
Po długiej przerwie od beletrystyki, czas na klasykę, chyba uchowałam się pod kamieniem bo film też muszę nadrobić, jestem ciekawa czy jest luźno czy wiernie związany z książką, gra tam mój ulubiony aktor a patrząc po pięknie wyrysowanej postaci Fausto w książce, Paccino będzie miał tutaj pole to popisu! Książka jest bardzo pięknie napisana, widać, że to jeszcze stara szkoła, kiedy układanie zdań było wysokich lotów. Czuć tutaj ten upał, piach, papierosy i alkohol. Sama historia może nie jest zbyt głęboka i poprowadzona zbyt emocjonalnie, w końcu opowiadający jest tylko obserwatorem, może gdyby sam Fausto opowiadał, historia była by wstrząsające do trzewi. Myślę, że na wakacjach we Włoszech by się to dobrze czytało i poczuło klimat. Ogólnie polecam, dobra lektura, szybko i miło się czyta. Dobra odskocznia od grubych tomiszczy sf.