Jesteśmy społecznością, która kocha książki

„Ponieważ zmiana nawyków i usunięcie automatyzmów z maszynerii mózgu to uciążliwe procesy wymagające energii i determinacji, ważne jest, żeby nie starać się pozbyć wszystkiego naraz. Trzeba się nauczyć tak rozkładać siły, żeby stopniowo osłabiać złe nawyki.” . Książka „Jak zostać swoim terapeutą” napisana jest przez dwóch autorów - neurolożki badającej aktywność mózgu w pewnych schorzeniach psychiatrycznych i psychologa oraz psychoterapeuty szukającego łatwiejszych i skuteczniejszych terapii z myślą zarówno o pacjentach, jak i lekarzach. Podzielona została na 3 części: 1. Zrozumieć mózg - to głównie teoria wprowadzająca. 2.Przejmujemy kontrolę: narzędzia 3.Codzienna praktyka. . Lektura porusza raczej wszystkie spotykające człowieka aspekty życiowe, w obszarach których mogą występować dysfunkcje, m.in. sen, miłość, przyjaźń, asertywność, perfekcjonizm, relacje rodzinne, sfera zawodowa, żałoba i rozstanie, gniew i poczucie niesprawiedliwości, wypalenie, stres, smutek, rożnego typu lęki i inne. . Autorzy książki pokazują różne schematy zachowań odnosząc się do konkretnych przykładów. Pokazują jak prawidłowo oraz nieprawidłowo powinno się zachowywać - jednak dla mnie nie było to powiedziane konkretnie jakie zachowanie jest dobre. Dużo było zostawiane do przemyślenia czytelnikowi, albo kazano lawirować po książce - co nie było moim zdaniem dość dobrym pomysłem bo odnoszenie się co chwile do innego rozdziału i przenoszenie czytelnika w inną część lektury w tym przypadku bardzo mnie rozpraszało. Czasem nawet nie widziałam związku między dwoma poruszanymi problemami. . Z drugiej strony kilka porad z niej wyniosłam oraz zanotowałam. Mam nadzieję, że kilka sugestii uda mi się utrzymać w pamięci na dłużej🙈. Podobało mi się również to, jak autorzy wskazują kilkukrotnie na to, że jeśli czytelnicy borykają się z problemami to nie wystarczy sama książka, ale podkreślają jak ważna jest wizyta u psychologa lub psychoterapeuty.