Najnowsze artykuły
- ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
- ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
- Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aleksandra Sznajder
1
7,8/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zostaniesz ze mną Aleksandra Sznajder
7,8
Główna bohaterka -Ola ulega wypadkowi, wracając z rodzinnego domu. Nieznajomy mężczyzna porywa ją i więzi w leśnej chacie. W książce "Zostaniesz ze mną" pojawia się typowy motyw "syndromu sztokholmskiego". Olą targają więc różne emocje od nienawiści, strachu po zainteresowanie i miłość.
Lektura ta to połączenie thrillera z romansem. Opowieść trzyma w napięciu i choć ma prawie 900 stron, czyta się ją błyskawicznie. Na pewno zapada w pamięć i wciąga w swoją akcję z dreszczykiem. Możemy w niej obserwować różne rodzaje miłości. Cała ta historia to rollercoaster emocjonalny.
Autorka Aleksandra Sznajder porusza w niej trudne tematy jak - manipulacja, gwałt czy psychologiczne skutki przemocy.
Na pewno nie przejdziecie obojętnie obok tej książki, choć jest mocna i kontrowersyjna.
Dziękuję Wydawnictwu Borgis za możliwość poznania tej historii.
Zostaniesz ze mną Aleksandra Sznajder
7,8
29 marca miała premierę książka #zostanieszzemną Książka zdecydowanie warta uwagi, łączy w sobie elementy romansu i trillera.
Ola główna bohaterka, w zimowy wieczór ma wypadek samochodowy. Z opresji ratuje ją Heath.
Słowo ratuje, chyba nie jest tu odpowiednie, gdyż mężczyzna porywa dziewczynę, aby uwięzić, mimo, że potrzebowała lekarskiej pomocy.
Ola jest przestraszona i żyje w ciągłym lęku, próbuje walczyć o wolność, jednak bezskutecznie.
Po pewnym czasie mimo strachu, u dziewczyny zaczyna budzić się uczucie do
oprawcy.
Czy jako czytelnik, mogłam się z tym faktem pogodzić? Niestety nie, moje emocje iskrzyły i piorunowały.
Toksyczna miłość, to nie jest odosobniony przypadek. Toksyk jest idealnym manipulatorem, doskonale potrafi sterować uczuciami i przywiązać ofiarę do siebie.
Mimo, że książka jest dość gruba, to warto po nią sięgnąć, wystarczy na więcej wieczorów ;),a może wcale niekoniecznie, bo bardzo wciąga :),mogę zagwarantować, że bardzo szybciutko dobrniecie do końca.