Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
- Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
- ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Krupa
12
8,4/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,4/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
35 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wielka Wyprawa Felicii Tomasz Krupa
8,9
„Wielka wyprawa Felicji” to niewielkich rozmiarów książeczka autorstwa Tomasza Krupy, jednak myślę, że jest ona bardzo potrzebna. Autor poruszył w niej temat Kwadrantu przepływu pieniędzy, który myślę, większości dorosłym jest znany, choć może nie do końca pod właśnie tą nazwą. Pieniądze, bowiem są tematem powszechnym, obecnym w każdym domu. Niezależnie od tego, czy tego chcemy, czy też nie. Zarabianie pieniędzy jest niezbędne w każdej rodzinie, gdyż to właśnie dzięki nim jesteśmy w stanie się utrzymać, zrobić zakupy, zjeść, czy się ubrać. Są każdemu potrzebne do egzystencji, w mniejszej, czy większej ilości mieć je musimy, abyśmy mogli przetrwać na tym świecie. Dlatego też pieniądze i ich zarabianie, to temat niezwykle ważny, w który należy wprowadzić także nasze maluchy! Niezwykle ważne jest, aby znały one również wartość pieniądza już od najmłodszych lat, gdyż mając świadomość, że nie wszystko jest za darmo, a na każdą kolejną zakupioną zabawkę rodzice muszą poświęcić swój czas i włożyć ciężką pracę, może pomóc im uszanować w przyszłym życiu zarobione pieniądze i rzeczy za nie kupione.
Kwadrant Przepływu Pieniędzy, którego temat został poruszony w książce, wyjaśnia dzieciakom różne spojrzenie na zarabianie i zarządzanie pieniędzmi, obrazując cztery kwadranty, do których zaliczamy pracownika, samozatrudnionego, przedsiębiorcę i inwestora. Każdy z nas, tak naprawdę znajduje się w jednym z nich. Oczywiście kwadranty są ściśle od siebie uzależnione, mogą wzajemnie się łączyć, czy współpracować, ale każde z nich ma swoje główne zadania, wyzwania i daje inne możliwości, a my musimy sobie z nimi radzić, w zależności od tego, w którym z nich się znajdziemy!
Książka zabiera nas w magiczną wyprawę, wraz z główną bohaterką, którą jest Felicja i wyrusza ona w świat, bo chce uratować swojego brata. Oczywiście taka wyprawa wiąże się z niezliczonymi przygodami, które przeżywa Felicja, ale również nowymi postaciami, które spotyka na swojej drodze. Felicja zaprzyjaźnia się ze zwierzakami, które są przedstawicielami różnych Kwadrantów Przepływ Pieniędzy. Właśnie w ten sposób autor postanowił przybliżyć czytelnikowi każdego, z czterech finansowych światów. Mamy możliwość zobaczenia jego zalet, ale również i wad. W ten sposób dzieciaki poznają świat pieniędzy ich zarabiania, ale również niezwykle cennej sztuki zarządzania swoimi środkami finansowymi.
Ta książka to idealne wprowadzenie, dla dzieciaków do świata finansowych starań człowieka, który jest niestety dla każdego z nas nieunikniony. Bez pieniędzy nie jesteśmy w stanie funkcjonować w świecie, dlatego fajnie poczytać dziecku przygody Felicji, która zdecydowanie ułatwi rodzicom wyjaśnianie finansowych możliwości, jakie stoją w przyszłości przed dzieckiem.
Myślę, że ta książka sprawdzi się do wspólnego czytania z dzieckiem, choć pewnie jak u mnie, mogą pojawiać się niezliczone pytania dodatkowe, na które przyjdzie rodzicowi z cierpliwością odpowiadać! Ale idealnie sprawdzi się także, a może i szczególnie, dla dzieci starszych, które mogą już same przebrnąć przez świat zarabiania pieniędzy i możliwości z tym związanych. Dodatkowym plusem książeczki jest jej piękne wydanie, a także wspaniałe ilustracje, które w znacznym stopniu, umilają czytanie, a w przypadku młodszych dzieciaków, przyciągają również ich uwagę.
Bardzo ważna, bardzo potrzebna i bardzo przyjemna książka, która nie skradnie czytelnikom dużo czasu, a pozwoli wiele się nauczyć i odkryć finanse w życiu, które niestety były, są i będą obecne.
Ja bardzo serdecznie polecam książeczkę!
Expertuś wdraża nawyki Tomasz Krupa
8,2
Jest to kiepska reklama książki Macieja Wieczorka "Nawyki 2.0". Dla dzieci za trudna, dla nastolatków i dorosłych zbyt infantylna. W dodatku seksistowska i niemożliwa do zrozumienia bez przeczytania części pierwszej o oszczędzaniu.
Niesie pewne pozytywne wartości, np. podobało mi się to, że Miś Expertuś i jego przyjaciele wzięli udział w zawodach sportowych i żaden z nich nie stanął na podium, co i tak nie zniechęciło ich do dalszych treningów i zgłoszenia do kolejnych zawodów, ale o tym, że życie to nie wyścigi są lepsze książki - i dla dzieci, i dla dorosłych.
Jest to książka dla nikogo, bo które dziecko chce czytać o ciele migdałowatym w mózgu i co kilka stron mieć przypominany tytuł "Nawyki 2.0"? Które dziecko zainteresuje "fajny kanał Maćka Wieczorka na You Tubie"? Który nastolatek chce czytać o przygodach Misia i jego zwierzęcych przyjaciół?
Jest to książka strasznie seksistowska. Mama włącza pranie, gotuje, tylko mamę można poprosić o przygotowanie soku, siostra jest przewrażliwiona na punkcie swojego wyglądu i figury, a do tego trochę pusta, za to tata pracuje i pali papierosy. Seksistowski przekaz wzmacniają ilustracje.
Poza tym książka jest kierowana tylko do jednej warstwy społecznej - przedsiębiorców, którzy zarabiają, gdy pracują, a przecież w naszym społeczeństwie są również pracownicy etatowi, którzy powinni być objęci ubezpieczeniem. Chyba że trafią na nieuczciwych przedsiębiorców...
To, co w książce "Miś Expertuś oszczędza" było dla mnie lekko wyczuwalne i trochę irytujące, to w tej części zostało mocno uwydatnione. Bez pierwszej części nie da się zrozumieć, kim jest duszek Gulden, za to po lekturze pierwszej części trudno zrozumieć motywację duszka do pomagania wciąż tej samej osobie... Autorowi zabrakło pomysłu...?
Uważam, że taka broszura reklamowa mogłaby być dawana gratis do zakupów w wydawnictwie lub być dystrybuowana wewnątrz firmy, gdzie skojarzenia z Kacprem zaprzyjaźnionym z Guldenem byłyby jeszcze bardziej oczywiste.