Samotna bezrobotna Anka Tomczyk 6,0
ocenił(a) na 73 lata temu Świetna lekturka, właśnie pałaszuję, a jestem od dziecka molem książkowym. Także bardzo doceniam, że autorka w całości udostępniła bezpłatnie książkę- zostałabym może Mecenaską, ale też jestem młodą, niebogatą dziewczyną. Też jestem młodą, filolog języka obcego z Wschodniej Polski,niedocenioną artystką (malarką, fanką rękodzieła, pisarką blogów i fanpage'ów),doskonale rozumiem smutek, samotność, izolację, indywidualizm głównej bohaterki. Wreszcie ktoś mnie zrozumiał jak to jest być bezrobotnim mieszkańcem wsi. Jak to jest być wiecznie innym indywidualistą .Jednak są ludzie,którzy wiedzą jak to jest być outsiderem, dziwakiem). Miałam w życiu dość podobne doświadczenia i odkąd tylko dojrzałam fizycznie i mentalnie nie pamiętam, by moje życie kiedykolwiek dostarczało mi powodów do uśmiechu. Mogłam tylko patrzeć jak innym się udaje, a sama tęsknić za śmiercią, której za bardzo się bałam, by się podjąć. Autorce życzę wielu sukcesów, sama też marzę stworzyć własne dzieło.Ma ona przyjemny,lekki styl, ale nie używa kolokwializmów, używa niekiedy niepowszednie słownictwo, a zwierzenia bohaterki pełne są szczerości. Autorkę, gdy podziela choć część cech głównej bohaterki, gdybym znała, zachęciłabym do dołączenia do Grupy Pisarskiej Bandy na Facebooku, a mężczyzn poszukania choćby na Sympatii..trzeba iść z duchem czasów...zwłaszcza romantycy haha :),o ile nie była to tylko fikcja literacka, rzecz jasna.