Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
- ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
- ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Janome
Znana jako: じゃのめ
3
7,4/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://twitter.com/jyanome29
7,4/10średnia ocena książek autora
106 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Rozmyty Zmierzch Janome
7,1
Mangi to nie powieści (przepraszam za oczywistość tego zdania). Zawsze oceniając jakąkolwiek mangę starałam się nie porównywać danej historii do przeczytanych wcześniej książek. Dla mnie było oczywiste, że z 250 stronicowej mangi nie dowiem się o bohaterach tyle samo co z 500 stronicowej powieści. Zwłaszcza jednotomowe mangi stanowiły dla mnie przyjemną rozrywkę, ale bohaterowie zwykle nie zostawali ze mną na dłużej. W przypadku "Rozmytego zmierzchu" miałabym ochotę powiedzieć, że jest to coś wręcz niesamowitego. Bohaterowie byli dla mnie tak realni jakby stali tuż obok. Pięknie narysowana opowieść przesuwała mi się przed oczami niczym świetny film.
Zdecydowanie polecam <3
Rozmyty Zmierzch Janome
7,1
Mao i Hisashi mieszkają razem w pokoju oraz dzielą pewien istotny sekret. Zasady są takie, aby Mao nie zdradził nikomu, że Hisashi jest gejem, a ten ma trzymać ręce przy sobie. Jednak wszystko się zmienia, kiedy kółko filmowe Mao postanawia nakręcić film z gatunku boys' love....
Manga jest całkiem przyjemna, generalnie na jedno posiedzenie. To typowe yaoi, gdzie mamy dużo s€ksu przeplatanego z uroczą historią. Fajne jest to, że Mao dopiero odkrywa swoją orientację, dzięki czemu podobne osoby łatwiej mogą się z nim utożsamić.
Postać Hisashiego bardzo mi się spodobała. Chłopak był tajemniczy, z wyglądu przypominał typowego bad boya, jednak w gruncie rzeczy był bardzo skryty, a jego orientacja nie była jedyną rzeczą, jaką ukrywał. Mao nie był aż tak złożony, on grał tu postać niedoświadczonego chłopaka.
Bardzo spodobała mi się również otoczka filmowa mangi. To naprawdę fajny pomysł, aby fabuła opierała się na kręceniu filmu z reprezentacją LGBT. Poboczne postaci należące do kółka filmowego były fajnym dodatkiem i dodawały tu trochę efektu humorystycznego. Szczególnie reżyser.
Manga była przyjemna, jednak nie jakaś wybitna. Dobrze się ją czytało, ale pewnie szybko o niej zapomnę. Myślę, że spodoba się fanom gatunku i w sumie mogę ją polecić jako coś lekkiego na przerwę między innymi tytułami.