Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Claudia Rowe
Źródło: http://claudiarowejournalist.com/
1
5,4/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://claudiarowejournalist.com/
5,4/10średnia ocena książek autora
56 przeczytało książki autora
83 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pająk i mucha Claudia Rowe
5,4
Opisy dokonanych przez Kendalla czynów wzbudzają grozę, a próby dotarcia do niego przez listy i rozmowy intrygują i rodzą sporo refleksji, ale jako całość „Pająk i mucha” pozostawia jednak pewien niedosyt. Nie dlatego, że nie dostarcza wszystkich odpowiedzi, ale dlatego, że nie w pełni przekonał mnie sposób, w jaki Claudia Rowe postanowiła o wydarzeniach z Poughkeepsie i o Kendallu opowiedzieć. Może nieco naiwnie liczyłam na uporządkowanie wszystkiego, czego autorka się dowiedziała, przeprowadzenie czytelnika krok po kroku przez wszystkie elementy tej układanki, a otrzymałam coś zdecydowanie mniej zamkniętego w przejrzystych ramach. Claudia Rowe dryfuje między wybranymi fragmentami listów, rozmowami, własnymi refleksjami i nie trzyma się ściśle chronologii wydarzeń. Nie jestem jakoś mocno zawiedziona lekturą jej książki, ale też nie mogę napisać, że czuję się nią usatysfakcjonowana.
http://www.k-czyta.pl/2017/11/claudia-rowe-pajak-i-mucha.html
Pająk i mucha Claudia Rowe
5,4
Historia dziennikarki, która koresponduje najpierw listownie, potem telefonicznie z seryjnym mordercą. Książka jest wspomnieniami owej dziennikarki. Jak sama przyznała zajęło jej dziesięć lat by ogarnąć temat. Według mnie mogła jeszcze z rok zająć się tym ogarnianiem. Książka jest chaotyczna. Skacze od mordercy i jego życia do dziennikarki i jej walką ze swoimi demonami. Ocena byłaby niższa, ale dwie rzeczy mi się spodobały, a jeszcze trzecia zasługuje na pochwałę. Ta trzecia to udokumentowanie książki faktograficzne. Jest solidnie, wypowiedzi ludzi z różnych dziedzin i z różnych okresów życia seryjnego mordercy – pod tym względem dobra robota dziennikarska. Podobało mi się sportretowanie samego mordercy, nie jako geniusza zbrodni, który planuje swoje poczynania w najdrobniejszych szczegółach, ani zła wcielonego, które krzywdzi innych dla zabawy, ale jako zwierzęcia, którym kierują impulsy, które zostało tak ukształtowane, że nie jest w stanie nad sobą zapanować. I to co było najlepsze w książce. Przeświadczenie autorki, że tak naprawdę niewiele się różniła od mordercy, że na wczesnym etapie jego życia był w miarę normalnym dzieckiem w nienormalnej rodzinie, że i później był normalny przez większość czasu, tak, że jego znajomi nie odkrywali tego mroku, który w nim tkwił. Nawet policjanci, którzy uważali go za przestępcę seksualnego nie podejrzewali, że może być mordercą ośmiu kobiet.