-
Artykuły
Hłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylko
1 -
Artykuły
Akcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante Tomicia
1 -
Artykuły
„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego Tuomainena
2 -
Artykuły
Brak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytyki
15
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Stephen King sprzeciwia się ebookom. "Joyland" tylko w wersji papierowej!
źródło zdjęcia: Wikipedia
Stephen King zapowiedział, że jego najnowsza książka pt. "Joyland", która trafi do rąk czytelników w przyszłym roku, zostanie wydana wyłącznie w wersji papierowej.
Do niedawna Stephen King deklarował swoje poparcie dla książek elektronicznych. Również w Polsce większość tytułów mistrza grozy ukazała się w formie ebooka. Dlatego właśnie niedawna wypowiedź Kinga, w której zdecydowanie przeciwstawił się ebookom wywołała poruszenie wśród jego fanów. Jak stwierdził sam autor:
"Kocham zbrodnię, kocham zagadki, kocham duchy. (…) Kocham również paperbacks (książki z miękką oprawą, najczęściej na gorszej jakości papierze), wyrosłem na nich i właśnie dlatego tym razem nie wydamy tego w cyfrowej wersji. „Joyland” wyjdzie w miękkiej okładce, a ludzie, którzy będą chcieli to przeczytać, będą musieli kupić prawdziwą książkę."
Czy słowa Kinga oznaczają, że z sentymentu dla papieru zrezygnuje z olbrzymiego rynku zbytu, jakim są fani czytników? Czy strategia "tylko papier" będzie dotyczyła również jego kolejnych książek? A może to tylko chwyt marketingowy?
Co sądzicie o decyzji Stephena Kinga?
komentarze [66]
A czemu nie? W końcu to King napisał książkę i jeśli chce ją wydać tylko w wersji papierowej to jego prawo.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Może ma to związek z oskarżeniami o podbijanie cen ebooków (oskarżeni Apple i wielcy wydawcy).
King był zawsze otwarty na nowe formaty. Próbował się nie tylko w pisaniu książek, ale także audycji, scenariuszy, wydawał elektronicznie itd. Mając takie nazwisko można sobie pozwolić na takie decyzji. Warto przypomnieć, że np. Harry Potter bardzo długo nie był dostępny w wersji...
Może SK chce dać trochę do myślenia marketingowym owcom? Jeśli czytniki wyprą wersje papierowe, znikną darmowe biblioteki i cofniemy się do... Nie będzie już wiedzy ani kultury dla biednych, nie będzie wyrównywania szans. Nawet u nas widać powiew nowości i już jest projekt "łączenia" bibliotek szkolnych z gminnymi. Oby tak dalej.
Choć zdecydowanie wolę papier, nie jestem...
Osobiście nie byłabym w stanie czytać książki na komputerze, czy na czytniku. Czytuję czasami publikacje w formie e-booków i wiem że moje oczy to męczy. Swoją drogą nic nie może się równać książce w formacie papierowym. Książce w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Ten zapach, struktura, wspomnienia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tak naprawdę to jest mało zabawne :]
Zależy jak kto ma zwichrowane poczucie humoru :-)
Zabawne jak się bronimy przed unowocześnieniem :)
Tak naprawdę to jest mało zabawne :]
Trafiłeś w sedno. Czytniki straszą jak na razie tym, że nie wszyscy mieli możliwość się z nimi obyć. To trochę jak z komputerem - nie tykam, bo nie umiem, nie chcę się nauczyć obsługi i wszem i wobec rozgłaszam, jakie to diabelskie nasienie. Zabawne jak się bronimy przed unowocześnieniem :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Podejście typu "ebook to nie jest prawdziwa książka" przypomina mi trochę dość odległe czasy, tuż po tym jak został wynaleziony druk... Wtedy też piali że "druk to nie prawdziwa książka". Wtedy też chodziło o zapach farby drukarskiej, tylko że argument ten był wymieniany jako wada.. :) A z czasów, które pamiętam osobiście - aparaty cyfrowe też nie miały szans, bo jednak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Czytam i ręce załamuję...Żeby z powodu JEDNEJ książki, która nie zostanie wydana jako ebook robić aferę...Najwyżej nowi fani Kinga nie zaczną od najnowszej książki tylko do jakiegoś klasyka - na pewno na tym nie stracą!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kinga uwielbiam, w jakiej postaci by nie był. Zazwyczaj czytałam książki w wersji papierowej, ale zaczęłam oswajać się z ebookami. I tak sobie myślę, że autor może koniec końców trochę stracić. Oczywiście nie starych fanów, bo ci na pewno sięgną po książkę, choćby od dawna korzystali z czytinków. Ale moim zdaniem odbiera szansę nowym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post